Wpis z mikrobloga

#programowanie #it #praca
Pracuje w IT i jestem wypalona zawodowo. Trafilam do pracy gdzie pracowali sami chlopi. Rozsylali sobie memy na firmowym czacie ze baby w IT niczego nie potrafia. Np. Ten mem kobiety która nie potrafi trzymać lutownicy.
Trafilam na juniora do pewnej firmy
Niczego sie nie nauczylam bo kolesie podchodzili do mnie jak do jeza - baba nic nie potrafill. Jak cos mi tlumaczyli to nie wdawali sie w szczegoly jak mam cos zrobic tak jakby z gory zakladali ze baba to I tak nie zrozumie to po co mam sie wysilac.
Typwoi informatycy z humorem jak na tej grupie PPBIT, paru z nich ma tam nawet konto i pisali kiedyś posty.

Dostalam wypowiedzenie z tej firmy bo kolesie znowili sie przeciwko mnie I dorośli na mnie ze jestem slaba i ciągle zawracam i dupe a na dodatek kloce się z nimi. A ta klotnia polega na tym że proponuej swoje rozwiązania.

Siedzę na bazrobociu 3 miesiące. Uważam że jestem do niczego, wysyłam CV ale nie mam siły na rozmowy rekrutacyjne bo za każdym razem na rekrutacji są mężczyźni którzy mnie przepytują i widzę ta pogardę i usmieszki jak źle odpowiem na pytanie i z góry takie założenie ze baba w IT. Po tej pracy gdzie pracowałam nie dam rady chodzić nawet na rekrutację bo jak nie znam odpowiedzi na pytanie wpadam w panike.

Raz zaplatalam się w odpowiedzi na pytanie rekruter powiedzial: nie wiesz? Przeciez to jest łatwe pytanie? I później zrezygnowałam z dalszej rozmowy bo byłam tak przybita.

Chce zmienić zawód nie dam rady pracować z takimi ludźmi. Wcześniej w czasie studiow pracowałam w firmie s ktorej atmosfera była podobna. Wulgarni kolesie wymieniali usmieszki między sobą o baba przyszła programować
Nie dam rady wytrzymać pracy z takimi ludźmi.
Prawie sie nie odzywam na ale jak już coś powiem to każdy udaje ze nic nie słyszał, odzywam się gdy jestem przekonana że mam rację i wiem cos czego oni nie wiedzą jak powiem to umniejszają moja wiedzę np. nigdy nie biorą moich pomysłów pod uwagę nawet jeśli wiem na 100% ze sa dobre, robią po swojemu a później okazuje się moim sposobem krtoey mówiłam na początku trzeba będzie zrobić.

Nie daje sobie rady w pracy w IT z troglodytami. Inni ludzie radzili wyjechać mi z Polski i szukać pracy za granicą bo tam ludzie maja inna mentalność i projekty sa bardziej rozowjowe.

Podobnie miałam na studiach chamstwo profesorów którzy śmiali się z pogarda jak nie wiedziałam czegoś

Żałuję że poszłam do IT.

Laski które nadają się do IT to takie które umieją przypodobać się mężczyznom czyli mile i które śmieją sie z żartów o sobie.

Chyba zrobię kurs i będę robić tipsy. Szkoda mi kilku lat nauki ze tak życie mam zmarnowane.
  • 156
  • Odpowiedz
@Miesho: a może to kolejny bajt. Popatrz sobie na tak programista15k, aż roi się od wpisów hejtujących IT. To teraz na dokładkę szowinizm.
  • Odpowiedz
@wiskey próbuj - pracowałem w różnych formach o różnych zespołach i nigdzie nie było takiego klimatu - w jednym byli sami faceci, ale robiliśmy coś dla księgowości i dostaliśmy 'ekspertke' żeby móc dopytywać to normalnie z nią pracowaliśmy.

Jedyną osobą która rzucała dowcipy o świnkach morskich była moja szefowa techniczna - mówiła to o sobie, ale wiedziała że ogarnia dużo bardziej od nas.

Ogólnie to chyba wszystkie zespoły miałem wyluzowane i 'memowe'
  • Odpowiedz
@AntyKuc: w dużych korpo też są takie buraki. Miałem znajomego "dyrektora" (miał pod sobą może z 8 osób z czego 5 na benchu), który chwalił się że jak widzi CV laski to od razu odrzuca i nawet mu się nie chce czytać. I nie ma go kto przypilnować bo reszta takie same janusze.

Moja dziewczyna robi w game devie i ma podobne wrażenia, na rozmowach zazwyczaj starają się jej udowodnić że
  • Odpowiedz
  • 2
@Jasak Możliwe, że tak. Historia brzmi dość niewiarygodnie. Nie mniej jednak nie mnie oceniać. I pisanie o OF w odpowiedzi na to nie interesując się tym, że po drugiej stronie może być jednak zwykły człowiek jest przykre.

Swoją drogą odpuściłem wykop na 3 tygodnie a po powrocie taki wp*erdol na it się rozlał xD
  • Odpowiedz
  • 24
@Camel665:

nigdzie nie widziałem takich patologicznych zachowań


Tutaj w komentarzach masz przykaldy:

Jeśli jesteś młoda i ładna, to spróbuj OF. Obróbka video to w sumie też IT.

Niestabilność psychiczna u kobiet to norma,


może zamiast na stanowisko Junior Python Developer startuj na Junior Python Massager?
  • Odpowiedz
@wiskey: jestes przeczulona. Polecam najpierw zaczac od psychologa. Powiedz ze jest dyskryminacja tysiacom kobiet w IT, ktore sa leaderkami, zarabiaja wieksza kase od facetow, maja dziesiatki zapytan o rekrutacje na meilu, jak ida na l4 to firmy czekaja na nie pol roku i ciesza sie ze wrocily, sa trzymane po 2 miesiace bez projektu i maja za to placone.
  • Odpowiedz
@wiskey: Brzmisz jak płatek śniegu tudzież typowy zoomer, który składa się jak wór kartofli od ironii w internecie, co tylko potwierdza twoja przesadzona reakcja na kilka komentarzy jakichś anonów.
To teraz słuchaj uważnie - tak wygląda praca z ludźmi, że każdy ma inne nastawienie i zakres dowcipów, a jeśli do tej pory siedzialaś w swojej banieczce, że wszyscy będą wobec ciebie używać neutralnego języka i ojojać, ponadto widać tu odpalanie się
  • Odpowiedz
@wiskey: najgorzej że myślisz że to orzez to że jesteś kobietą. Rozumiem co napisałaś, uważam że to poniżej pasa, wspolczuje Ci, ale. Jako facet również spotykałem się z takimi nastrojami w niektórych zespołach jak czegoś nie wiedziałem. I nie powiem ze to dlatego że jestem kobietą, tylko dlatego że w iT jest tyłu przegrywow że rekompensują sobie jakieś problemy takim zachowaniem w pracy. Dzbany, odchodzisz z zespołu i szukasz jakiegoś beż
  • Odpowiedz
@wiskey:
- junior
- wypowiedzenie
Wybierz jedno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pracowałem w firmach gdzie juniorzy po pół roku dalej nie rozumieli co to ten cały git, a i tak byli przydatni bo można ich było sprzedać do projektu jako dummy. Jedyne wypowiedzenia juniorów jakie znam to jak na integracji się chłop #!$%@?ł i chciał #!$%@?ć z szefem i jak inny kradł co się dało z zakładu
  • Odpowiedz
@wiskey: nie przyjmą cię za sam fakt bycia kobietą więc rozmowa rekrutacyjna to nie spotkanie na ploty. Odpadasz bo jesteś za słaba a nie ze nie jesteś facetem.

Zaplatalas się na odpowiedzi i próbujesz winić faceta bo zadał pytanie xD
Jak chcesz żeby każdy padał na kolana przed tobą z samego faktu że istniejesz to polecam Instagram jednak
  • Odpowiedz
  • 2
@tellet: to samo słyszałam w tej patologicznej pracy że przesadzam ze to są tylko zarty i może jeszcze sobie coś zmyśliłam. Ciekawe jak ty zareagowałbyś gdyby kobiety heheszkowaly z facetów ze to cipeusze i powinni zarabiać mniej od kobiet bo kobiety rodza dzieci a mężczyźni nie.
  • Odpowiedz
@wiskey:

Jak cos mi tlumaczyli to nie wdawali sie w szczegoly jak mam cos zrobic tak jakby z gory zakladali ze baba to I tak nie zrozumie to po co mam sie wysilac


Albo zakładali, że powinnaś wiedzieć jak to zrobić. W sensie innym tłumaczyli inaczej?

Dostalam wypowiedzenie z tej firmy bo kolesie znowili sie przeciwko mnie I dorośli na mnie ze jestem slaba i ciągle zawracam i dupe a na
  • Odpowiedz
Nie daje sobie rady w pracy w IT z troglodytami. Inni ludzie radzili wyjechać mi z Polski i szukać pracy za granicą bo tam ludzie maja inna mentalność i projekty sa bardziej rozowjowe.


Podobnie miałam na studiach chamstwo profesorów którzy śmiali się z pogarda jak nie wiedziałam czegoś


Żałuję że poszłam do IT.


Laski które nadają się do IT to takie które umieją przypodobać się mężczyznom czyli mile i które śmieją sie
  • Odpowiedz