Aktywne Wpisy
smuteczek2000s +103
Dzień dobry
smuteczek2000s najprawdopodobniej na zawsze znika z Wykopu i internetu.
W moim życiu wydarzyło się coś takiego co zmieniło mnie na zawsze. Nie dotyczy to mnie, a mojej rodziny. Już nigdy nie będę patrzeć na życie, ludzi z internetu i świat tak samo.
Pamiętajcie, nie narzekajcie na życie, bo ta k*rwa (życie) potrafi tak dać w kość, że prawie macie zawał w wieku 23 lat.
Trzymajcie się, może kiedyś wrócę do
smuteczek2000s najprawdopodobniej na zawsze znika z Wykopu i internetu.
W moim życiu wydarzyło się coś takiego co zmieniło mnie na zawsze. Nie dotyczy to mnie, a mojej rodziny. Już nigdy nie będę patrzeć na życie, ludzi z internetu i świat tak samo.
Pamiętajcie, nie narzekajcie na życie, bo ta k*rwa (życie) potrafi tak dać w kość, że prawie macie zawał w wieku 23 lat.
Trzymajcie się, może kiedyś wrócę do
Querly96 +55
Pracuje w IT i jestem wypalona zawodowo. Trafilam do pracy gdzie pracowali sami chlopi. Rozsylali sobie memy na firmowym czacie ze baby w IT niczego nie potrafia. Np. Ten mem kobiety która nie potrafi trzymać lutownicy.
Trafilam na juniora do pewnej firmy
Niczego sie nie nauczylam bo kolesie podchodzili do mnie jak do jeza - baba nic nie potrafill. Jak cos mi tlumaczyli to nie wdawali sie w szczegoly jak mam cos zrobic tak jakby z gory zakladali ze baba to I tak nie zrozumie to po co mam sie wysilac.
Typwoi informatycy z humorem jak na tej grupie PPBIT, paru z nich ma tam nawet konto i pisali kiedyś posty.
Dostalam wypowiedzenie z tej firmy bo kolesie znowili sie przeciwko mnie I dorośli na mnie ze jestem slaba i ciągle zawracam i dupe a na dodatek kloce się z nimi. A ta klotnia polega na tym że proponuej swoje rozwiązania.
Siedzę na bazrobociu 3 miesiące. Uważam że jestem do niczego, wysyłam CV ale nie mam siły na rozmowy rekrutacyjne bo za każdym razem na rekrutacji są mężczyźni którzy mnie przepytują i widzę ta pogardę i usmieszki jak źle odpowiem na pytanie i z góry takie założenie ze baba w IT. Po tej pracy gdzie pracowałam nie dam rady chodzić nawet na rekrutację bo jak nie znam odpowiedzi na pytanie wpadam w panike.
Raz zaplatalam się w odpowiedzi na pytanie rekruter powiedzial: nie wiesz? Przeciez to jest łatwe pytanie? I później zrezygnowałam z dalszej rozmowy bo byłam tak przybita.
Chce zmienić zawód nie dam rady pracować z takimi ludźmi. Wcześniej w czasie studiow pracowałam w firmie s ktorej atmosfera była podobna. Wulgarni kolesie wymieniali usmieszki między sobą o baba przyszła programować
Nie dam rady wytrzymać pracy z takimi ludźmi.
Prawie sie nie odzywam na ale jak już coś powiem to każdy udaje ze nic nie słyszał, odzywam się gdy jestem przekonana że mam rację i wiem cos czego oni nie wiedzą jak powiem to umniejszają moja wiedzę np. nigdy nie biorą moich pomysłów pod uwagę nawet jeśli wiem na 100% ze sa dobre, robią po swojemu a później okazuje się moim sposobem krtoey mówiłam na początku trzeba będzie zrobić.
Nie daje sobie rady w pracy w IT z troglodytami. Inni ludzie radzili wyjechać mi z Polski i szukać pracy za granicą bo tam ludzie maja inna mentalność i projekty sa bardziej rozowjowe.
Podobnie miałam na studiach chamstwo profesorów którzy śmiali się z pogarda jak nie wiedziałam czegoś
Żałuję że poszłam do IT.
Laski które nadają się do IT to takie które umieją przypodobać się mężczyznom czyli mile i które śmieją sie z żartów o sobie.
Chyba zrobię kurs i będę robić tipsy. Szkoda mi kilku lat nauki ze tak życie mam zmarnowane.
wyhoduj grubszą skórę,
freelancing ale wtedy musisz sie użerać z klientami,
rachunek sumienia też można zrobić na wszelki wypadek i ulepszyć to co się da,
nie ma letko ogółem
Tak jak inni piszą, coś tu nie gra. Zbyt bardzo akcentujesz swoją płeć, czy to w ogóle ma znaczenie w takiej pracy? Może problemem jest twoja wrażliwość? Aż ciężko tu coś doradzić.
@wiskey: ale bajdurzenie xD
Robiłem kilka lat w korpo i było wiele świetnych lasek, na różnych stanowiskach od juniora
Ale teraz #!$%@? farmazony. Mam co najmniej 2 znajome, które robią w IT. Z jedną mieszkałem i nie widziałem chyba bardziej antyspołecznej osoby (na wszystko odpowiada "co?" albo "no?", nie goli nóg bo opresja patriarchatu, gruba jak beczka i brzydka jak noc, nie śmieszą ją dowcipy o kobietach)
@wiskey: odejmij tę część, w której piszesz że "kolesie się zmówili i donosili" i zrozumiesz gdzie jest problem.
@proteinov: sam w IT siedzę i na jednofakturowców udających przedsiębiorców pluję
@wiskey: czyli nie masz umiejętności technicznych i miękkich. Sama przyznajesz, że wypadasz kiepsko na rozmowach i zdajesz sobie z tego sprawę. Ale to że nie masz pracy to wina patriarchatu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Profesorowie
Widocznie jesteś słaba i się nie nadajesz. Ludzie się #!$%@?ą jak muszą niańczyć niegarów.
W IT nikt cię po głowce głaskać nie będzie. Nie umiesz, nie rozumiesz, nie nadążasz
@wiskey: Wiesz jakby zareagowała większość facetów - miałaby to w dupie. Serio, dokładnie tam