Wpis z mikrobloga

Plusują osoby, które nie mają żadnego tatuażu ani nie planują sobie w przyszłości takowego zrobić. Zobaczymy, czy jest nas chociaż z tuzin. Odnoszę wrażenie, że każdy jest pomazany; od kasjerki w Netto do listonosza czy kuriera, to jest jakaś plaga. Do pomazanych rąk czy karków coraz częściej dochodzą łydki i uda a nawet twarz. Co innego poddać się trendowi mody albo sobie zmienić kolor włosów - to wszystko cofniesz w jeden dzień. Żeby usunąć tatuaż, to już inna para kaloszy i odnoszę wrażenie, że wielu ludzi sobie z tego nie zdaje sprawy.
#dziendobry
Ryneczek - Plusują osoby, które nie mają żadnego tatuażu ani nie planują sobie w przy...

źródło: eee

Pobierz
  • 337
@Ryneczek: #!$%@?, pamietam te rozkminy przy pierwszym tatuazu. Ze na cale zycie, czy na pewno chce ten wzor itp. Dzis w ogole o nim nie mysle, ba, w maju tego roku zrobilem sobie pierwszy tatuaz, ktory teoretycznie nic dla mnie nie znaczy. A tak naprawde znaczy, ze w momencie zycia w ktorym sie znajdowalem chcialem zrobic cos intensywnego, wiec zrobilem tatuaz na cale udo. Nie zaluje ani troche. Bawi mnie sranie
@Ryneczek: tatuowanie czegoś na twarzy czy bardzo wrazliwych miejscach jest moim zdaniem niestabilnością psychiczno/emocjonalną.
Jest jeszcze jedno, podejrzewam że za X lat wyjdzie, że tatuaże mają fatalny wpływ na zdrowie. Podobnie jak z papierosami 50 lat temu - były bardzo modne, "ZDROWE", cool I modne. A teraz?:)
@Ryneczek przecież tatuaże są trochę starszym pomysłem niż tiktok i influencerzy.
Mi się już w gimnazjum podobał koncept tatuażu na przedramieniu. Finalnie raczej go sobie nie zrobię, bo brakuje mi pomysłu na wzór, który przekonywałby mnie w stu procentach xD
@Ryneczek: kiedyś myślałem nad tatuażem, ale doszedłem do wniosku że nie ma takiego wzoru który chciałbym nosić do końca życia. Do tego uważam, że tatuaże wyglądają dobrze tylko na bardzo zadbanym i wyćwiczonym ciele. Choćby najładniejszy tatuaż na obwisłym ciele jakoś mi nie gra. Może kiedyś poczuje potrzebę to sobie zrobię, ale raczej byłoby to coś malego i niebyt widocznego.
@Ryneczek mam dwa rękawy i cała szyje, najlepsza decyzja w życiu. Nie tylko świetnie wyglada i zwiększa 9000% powodzenie u kobiet ale również pomaga w sprawach biznesowych i takich codziennych, ludzie się po prostu boja, szczególnie boomerzy. Podoba się również facetom bo odkąd je mam to 90% z nich mi wchodzi w dupe.
@Ryneczek: A ja mam w to #!$%@? jaja. Chcesz się dziarac? Dziaraj się. Nie chcesz się dziarac? Nie dziaraj się. Ostatnio kumpel mi wspomniał, że chce sobie zrobić tatuaż. Powiedziałem mu krótkie "zastanów się dwa razy" i tyle, nie będę kogoś moralizować czy odciągać od planów, jest dorosły więc odpowiada za swoje czyny.
Antyczny ideał piękna ma zostać zastąpiony przez


@Ryneczek:
- nie żyjemy już w antyku
- otyły mężczyzna z bebzonem zasłaniającym mu siura też niezbyt wpisuje się w definicje antycznego ideału piękna
- mam nadzieję, że wyglądasz jak rzeźba Dawida, bo po komentarzach to chyba jedyną twoją wspólną cechą z Dawidem jest mały fiutek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ryneczek: IMO to tatuaż powinien coś znaczyć, coś symbolizować i mieć sentymentalną wartość dla noszącego, bo tatuowanie sobie jakiś #!$%@? bajek, popularnych wzorków, czy memów to oznaka kompleksów i nieakceptowanie swojego ciała. Generalnie krzywo patrzę na wszystkich, którzy mają jakiś las na przedramieniu, czy wilka/niedźwiedzia/tygrysa (XDDD), jednakże muszę przyznać, że laski z wytatuowanymi ciałami są seksowne w ch00j