Nie chce mi się żyć jak patrzę na swoje ciało. Jestem nieproporcjonalny i winię za to rodziców, bo doprowadzili do zaburzeń odżywiania u mnie od najmłodszych lat. Wyglądam karykaturalnie, mam strasznie wąskie ciało. Już uj tam z wzrostem (175), ale od lat nigdy nie chodzę w samej koszulce, zawsze zakładam na koszulkę koszulę, bo zakrywa moje rachityczne ciało.
Rodzice normalnie zbudowani.
Uj tam z licznymi problemami psychicznymi, które mi
#przegryw
#dysmorfofobia