ja nie pójdę bronić kartonu z prostego powodu - ja nie mam nic, więc nie widzę w sensu w obronie niczego.
To że wy macie po kilka mieszkań to fajnie, ale co mnie to obchodzi?
A takich jak ja są miliony.
Życie i trud materialny wyleczył mnie z patriotyzmu.
Materializm dialektyczny, mówi ci to coś, synu?!
Czerwona latarnia przeciwnikiem.. więc będzie ciężko.