W przypadku oprogramowania komputerowego, managery pakietów robią to wszystko automatycznie, nad innym softem trzeba się skupić.
Kiedyś np. robiłem stronki i w każdego CMSa wrzucałem backdoora przy instalacji - na wypadek zapomnianych haseł lub braku płatności. Przy OpenSource takie coś jest banalne.
jest taka anegdota, jak spotykają się kumple po latach
- jak tam, pomogły wizyty u terapeuty, przestałeś się moczyć?
- nie przestałem, ale teraz jestem z tego dumny!
Nie sprawdzałem jej twórczości ani profilu. Nie zdziwiłbym się jednak, jeżeli ten filmik miałby być reżyserowany pod jakąś pracę lub tezę, jeżeli jest w trakcie robienia uprawnień na terapeutkę.
Fala hejtu wzbudzonych emocjonalnie internautów może bardzo dobrze wpłynąć