Za tydzień mam komisję do spraw orzekania o niepełnosprawności
Mam do was zapytanie jak to jest z renta na choroby psychiczne , na jaka chorobę się dostaje , co trzeba powiedzieć na komisji aby dostać , na ile czasu dają , czy mam wgl jakieś realne szanse aby dostać
Może ktoś z was miał i chciałby ze mną pogadać na ten temat
#psychiatria #komisja #niepelnosprawnosc #niepelnosprawni #renta #swiadczeniewspierajace #psychoterapia #psychiatryk #chorobypsychiczne #
@gocha_34 no zależy czy patrzysz na rentę socjalną czy rentę z powodu niezdolności do pracy, gdzie liczysz okresy składkowe, ja dostałam rentę pierwszy raz na ciężką depresję, teraz na schizofrenię, ja się prawie na komisji nie odzywałam, bo byłam obsrana i dostaje rentę tylko na rok, bo mam 23 lata i jestem w tym okresie produktywności i liczą, że za rok mi przejdzie XD
  • Odpowiedz
@gocha_34: no orzeczenie o niepełnosprawności a renta to dwie sprawy. Grupę inwalidzką łatwiej dostać a rentę teraz jest bardzo ciężko na depresję/ zaburzenia osobowości. Na schizofrenię można próbować.
  • Odpowiedz
#przegryw #zaburzeniapsychiczne #nerwica Kto to widział, żeby człowiek, podobno istota społeczna, najlepsze momenty w swoim życiu przeżywał we własnej wyobraźni, najczęściej przy udziale alkoholu lub innych substancji oczywiście w samotności i odcięciu od świata. 10 lat temu w ogóle by mi do głowy nie przyszło, że taki będę jako dorosły.
Witam zaburzonych ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Mam pytanie do ludzi którzy biorą wszelakie antydepresanty. Ja od dzieciństwa choruję na nerwicę lękową, ale ostatnim czasem lęki mam tak srogie że muszę tabsami sobie pomóc bo nie wytrzymam dłużej. Mam ciągłe uczucie niepokoju i taki wolno płynący lęk w ciele, który powoduje różne somaty.. jedynie mózgo-trzepy pomagają i wspomagam się doraźnie ale to tylko szkodzi jeszcze bardziej, bo podwaja lęki
Nurtuje mnie pewien temat. Mniej więcej w wieku od 5 do 17r.ż miewałam co jakiś czas nagłe napady takiego oderwania się od miejsca i czasu z lekką paniką, tzn. nagle nic nie pamiętałam, patrzyłam na siebie i swoje życie jakby z boku, jak na kogoś obcego, nie wiem jak to opisać, ale nie było to fajne. Byłam świadoma, że nie powinno tak być. Miał ktoś podobnie?

#medycyna #psychiatria #psychologia #zaburzeniapsychiczne
@kaeres: Może to być wynik PTSD lub cPTSD. Warto zastanowić się jakie bodźce powodowały u ciebie taką reakcję i jakie wspomnienie powodowało takie skojarzenie tych bodźców z czymś zagrażającym życiu. Wspomnienie może być utajone lub wyolbrzymione. Wskazówką może być coś, co powinnaś pamiętać, a wcale tego nie pamiętasz.
  • Odpowiedz
pozwole sobie odswiezyc wpis @Chodtok sprzed roku, zgadzam sie w 100%. it's over...

ostatnio chłop doszedł do wniosku że to jednak nie krzywa morda czy #autyzm (sam w sobie) a właśnie #fobiaspoleczna jest zdecydowanie najgorszym i najbardziej okaleczającym życie gównem


depresje sresje bordery bipolary schizoidy psychopatie z tym wszystkim ludzie potrafią prowadzić w miarę normalne życie a już zwłaszcza społeczne

brzydal o ile tylko jest dynamiczny i wygadany w końcu zainteresuje jakąś
Czy @Lukardio razem ze swoimi kumplami ruszył już na marsz niepodległości balkonowej?

#lgbt #lewica #zboczency #bekazlewactwa #marszniepodleglosci #polska #zaburzeniapsychiczne

Ps. Niezapomnij splakac sie do koleżków w moderacji że obrażam twoje uzcucia religijne donosicielu.
p.....n - Czy @Lukardio razem ze swoimi kumplami ruszył już na marsz niepodległości b...

źródło: Mezczyzna-dotykal-genitaliow-na-tle-flagi-LGBT-w-czasie-obchodow-rocznicy-wybuchu-Powstania-Warszawskiego.-Interweniowala-policja_article

Pobierz
zaczynam kolor odzieży dobierać do swego nastroju:
niebieski - smutna, rozpacz, cry me a river
czerwony - pewna siebie, flirciara
czarny - wisielczy nastrój, żywy trup
różowy - jestem słodka i urocza dzidzia
zielony - mam nadzieję, na cokolwiek, będzie dobrze
żółty - polub mnie proszę jestem fajna serio
biały - duch, niewidzialna, nie mów do mnie, nie patrz na mnie
szary - coś pomiędzy czarnym a białym xD
beżowy - neutralnie,
@ZajawkowiczeQ: Nie wiem jak to opisać ale mam tak bardzo #!$%@?, że mam #!$%@? na to co mam #!$%@?, wiem że brzmi to absurdalnie ale nie wiem jak to opisać słowami po prostu #!$%@? do sześcianu. Co do natręctw to było ich sporo ale to jest ciągle rotacja. Kiedyś przy wyłączeniu światła, dociskałem włącznik kilkanaście razy bo bałem się że włącznik zatrzyma się po środku i pójdzie jakieś zwarcie ale aktualnie
  • Odpowiedz
@slawencjusz: To jest bardzo ciekawe co piszesz z tym włącznikiem swiatła (mam to samo w obawie o zwarcie). Potrafię tak biegać do włącznika w tę i z powrotem i sprawdzać, czy aby na pewno jest odpowiednio dociśnięty. To samo dotyczy kontroli sprzętu RTV/AGD- tutaj konkretnie indukcji i piekarnika.
Sprawdzanie świateł w samochodzie, czy są wyłączone a hamulec ręczy zaciągnięty. Co z tego, że spojrzałem i mam to pod kontrolą jak po
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Hej, jakiś czas temu rzuciłem toksyczną pracę i potrzebowałem czasu na regenerację, co częściowo udało się zrealizować, aczkolwiek nadal nie znalazłem niczego nowego w swojej branży. Doszedłem do wniosku, że by wykorzystywać pełne życia potrzebna jest mi terapia. Nie to, że sobie wymyślam, ale serio mam wiele różnych nieprzepracowanych krzywd z przeszłości i sam to dostrzegam, utrudnia mi to wiele rzeczy (uprzedzając pytania - w ogóle nie ma to
Nie, nie biorę #ssri, bo boję się porozmawiać z panią w sklepie. Nie też dlatego, że nie potrafię wstać rano z łóżka, bo najzwyczajniej mi się nie chce.

Biorę dlatego, że panicznie boję się o swoje zdrowie i życie. Mam natrętne myśli dotyczące wielu sfer mojego życia, z którymi poradzić sobie wcale nie jest łatwo. Wyjazd kilka km poza dom powoduje natłok serii ataków paniki (#agorafobia). Biorę dlatego, bo mam
Moda na hejt leków #antydepresanty mnie #!$%@?. Czasem leki są po to, aby je po prostu brać. Leków na serce, wątrobę albo tarczycę nikt nie demonizuje.


@damian44__: hejt na antydepresanty bierze się ze stanu obecnej psychiatrii. Wygląda to tak, że bierzemy z maszyny losującej lek i patrzymy czy działa, jak nie to następny i następny. Dodaj sobie do tego ogólnie słaby dostęp do leczenia, rozczarowanie i bezsilność osób, które nie trafiły
  • Odpowiedz