• 1
@Panicz888: Barney stwierdził, że tylko nieroby chodzą na siłownię, bo kto normalny ma siłę ćwiczyć po robocie. A ciekawe, który normalny człowiek ma czas wstawać o 3 w nocy i łazić/jeździć bez celu po mieście xd
  • Odpowiedz
@wojcikciotos: co jak co ale Łukasz przynajmniej pokonał Nowaka i jego nietypowego mecenasa w sądzie xD natomiast fakt, że kink of the nieudacznik przegrał z Nowakiem (który nie ma dóbr osobistych xD) to już ogromna porażka tego pijaka (w sensie kinka, nie Nowaka)
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 0
@Partyg: Formalnie nie, jednak całą akcję strajkową można w szerszym kontekście traktować jako ich wspólną ofensywę, na pewno jej początek. Wspólnie wyli i dmuchali w ten balonik kilka dni. 3-ci strajk załatwił wykopek, więc formalnie to wykop bardziej pasuje zamiast Olgierda, ale z kolei generał/marszałek/fuhrer King w pijackim amoku zwyzywał wykop:))) Choroszczańskie zawiłości. Kink chciał niemal cały splendor z ewentualnego zwycięstwa zachować dla siebie, ale jest wtopa, jego strajki spadły, a
  • Odpowiedz
Opowiem historię i to sprawiedliwą. Ojciec wysłał syna uczyć na księdza, i ojciec dofinansowywał, pieniążkami, a syn hulał, na #!$%@?! Tak, chodził na łajzy.
Przyszli wakacje, przyszli wakacje, przyjechał syn na urlop, no obiadek. Siedli do obiadku, a ojciec nie wytrzymał i mówi tak:
SYNIE! Co tam się nauczyłeś po łacinie?! Powiedz choć słowo!
Syn milczy. Dobra ojciec mówi, to ja Ciebie nauczę synie - postawił widła, podciągnął wóz do chlewa, otworzył,
Scybulko - Opowiem historię i to sprawiedliwą. Ojciec wysłał syna uczyć na księdza, i...

źródło: b96996f57c8e06ff2ae1a9481a5f9098-31.jpg_ooooxooxox_1280x720

Pobierz
@Scybulko: niedopowiedziana puenta przypowieści jest taka, że syn zamknął ojca w przytułku i związał się nie do końca jasną ale z pewnością bardzo nietypową relacją z zaburzonym psychicznie socjopatą z drugiego końca kraju
  • Odpowiedz
chyba nie było to wrzucam. Opowieść o króliku chłopecka, który zakrztusił się karmą i został odwieziony na króliczy SOR. Nie udało się go jednak odratować, więc chłopecek postanowił nie płacić za usługę. Przywiózł żywego, odebrał martwego, to i za co by miał niby płacić - logiczne XDDD Nie pozwolił też poddać denata procesowi kremacji, bo "dobry królik był".

#kononowicz #barney #patostreamy
gagarin_kosmonauta - chyba nie było to wrzucam. Opowieść o króliku chłopecka, który z...