Dowiedzialem sie ostatnio, ze policja poszukuje mnie w sprawie mojego srajfona. Twierdza ze jest on kradziony, maja numer imei i po numerze imei wyciagneli moje dane od operatora. Nie wiem w jakim charakterze jestem poszukiwany (sprawcy/swiadka/poszkodowanego).
Wiem jedynie, ze dostalem jakies pismo z policji polecone i jak moj ojciec poszedl na komende zapytac to chcieli mu zabierac jego telefon, ale sie okazalo ze to nie ten.
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Wiem jedynie, ze dostalem jakies pismo z policji polecone i jak moj ojciec poszedl na komende zapytac to chcieli mu zabierac jego telefon, ale sie okazalo ze to nie ten.
Sprawa podobno wyglada tak, ze byla
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Faktura poszła mailem do policjantki