Siostra Przełożona, udając się na poranne modlitwy, minęła po drodze dwie młode zakonnice, które właśnie z porannych modlitw wracały. Mijając, pozdrowiła je: - Dzień dobry dziewczęta, niech Bóg będzie z wami. - Dzień dobry Siostro Przełożona, Bóg z tobą. Kiedy młódki oddalały się, Siostra Przełożona usłyszała, jak jedna z nich mówi: - Chyba wstała ze złej strony łóżka. Zaskoczyło to Siostrę Przełożoną, ale zdecydowała się nie zgłębiać tematu, poszła dalej. Idąc korytarzem, spotkała dwie siostry, które nauczały
- Dzień dobry dziewczęta, niech Bóg będzie z wami.
- Dzień dobry Siostro Przełożona, Bóg z tobą.
Kiedy młódki oddalały się, Siostra Przełożona usłyszała, jak jedna z nich mówi:
- Chyba wstała ze złej strony łóżka.
Zaskoczyło to Siostrę Przełożoną, ale zdecydowała się nie zgłębiać tematu, poszła dalej. Idąc korytarzem, spotkała dwie siostry, które nauczały