Ten caly sajkol to widze naprawde ostry frajerzyna. Rozumiem napietnowanie gurala ale akurat cpanie (jezeli robisz to w domu i nie robisz tym krzywdy innym) to prywatna sprawa kazdego.

Tymczasem frajer specjalnie zagaduje do jakiejs laski (jeszcze z tekstami - "specjalnie chce sie przypodobac zeby jeszcze wiecej powiedziala") zeby pozniej to upublicznić.

Największy poziom frajerstwa i ksiega ulicy mowi jasno co sie z takim zerami spolecznymi robi.

I nie, nie ogladam daniela