jaka jest zasada rysowania funkcji gdzie jest x^3 i jak mam miejsca zerowe? Od prawej do lewej i zależy czy przy x^3 jest - o wtedy od dołu a jak + to od góry? czy coś źle kojarzę

#matematyka
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@obk: albo (teraz wlasnie mi przyszedl do glowy ten mindfuckowy wzor ) funkcja dla liczb rzeczywistych roznych od zera jest rosnaca wtedy i tylko wtedy gdy wielomian funkcji o najwyzszym stopniu moze byc przedstawiony wzorem (|a|-|2a|)^2|n|+1 gdzie a nalezy do liczb zeczywistych i =/=0 zas n jest liczba calkowita
  • Odpowiedz
@Farezowsky:
z tego co pamiętam:
1. wyliczasz sobie wzór na to co mierzysz np. omegę f(omega)
2. potem wyliczasz pochodne cząstkowe po wszystkich innych zmiennych - Z, R... i masz df/dZ df/dR...
3. potem mnożysz każdą pochodną |df/dZ*DeltaZ|+|df/dR*DeltaR|+.... gdzie DeltaR,Z to niepewność pomiarowa danej zmiennej
No i suma tych pochodnych * błąd to jest właśnie całkowity błąd
  • Odpowiedz
wytłumaczy mi ktoś jakie są warunki dla wielomianów 4 stopnia z parametrem dla 0/1/2/3/4 rozwiązań?
wiem że ma to coś wspólnego z wzorami vieta ale nie czaje :/
#matematyka
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kacpervfr: funkcje dwukwadratowe to szczególny przypadek wielomianów 4-go stopnia, w których nie występują potęgi nieparzystego stopnia czyli np. f(x)=x^4+1 f(x)=x^4+4x^2-3 są funkcjami dwukwadratowymi ale g(x)=x^4+2x^3+7 już nie (bo występuje x w 3 potędze). I faktycznie tutaj za x^2 możemy podstawić nową zmienną, robiąc z tej funkcji zwykłą funkcje kwadratową (względem tej nowej zmiennej).
Jeśli chodzi o te warunki to tak w skrócie badasz pierwiastki f(t) (czyli zwykłej funkcji kwadratowej), ile
  • Odpowiedz
@Sairanix: "zadanie nie podaje wystarczającej ilości danych do udzielenia odpowiedzi"...

bardzo dobrze że są takie zadania bo sprawdzają czy guwniak myśli czy tylko dodaje/odejmuje na chybił trafił
  • Odpowiedz
#matematyka
Potrzebuję pomocy i to nie małej.
Mam do obliczenia wartości funkcji trygonometrycznych danego kąta, kąt dany ma 300 stopni. Sęk w tym, że muszę wykorzystać tu układ równań, a nie wzory redukcyjne.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jak powinno się oznaczać NA MATURZE monotoniczność funkcji - nawiasami domkniętymi czy niedomkniętymi? Szukałem w necie i brak jednoznacznych odpowiedzi, a może na maturze to bez znaczenia? Jak najczęściej uczą w szkołach? #matematyka trochę #matura
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ayanami: Zwykło się podawać przedziały maksymalne - czyli nawiasy domknięte (wyłączając z tego oczywiście przypadki, w których na końcach przedziałów są punkty nienależące do dziedziny funkcji). Natomiast wątpię, że przez podanie przedziałów otwartych straciłbyś jakieś punkty (chyba, że byłoby to wspomniane w poleceniu).
  • Odpowiedz
@ayanami: no definicja mówi że dla wszystkich x,y spełniających warunek więc raczej domknięte przedziały bo jak wskazujesz jej monotoniczność na danym przedziale to tak jakby obcinasz jej dziedzinę a wtedy to już zupełnie inna funkcja w sensie matematycznym
  • Odpowiedz
Drodzy mirkowie powiedzcie mi jak to jest ze znajdowaniem ciągu ograniczającego w twierdzeniu o 3 ciągach? Załóżmy, że mam ciąg nsqrt(2*5^n+sin(n)). Chcę znaleźć ciąg ograniczający go z góry. Na jutubie matemaks zamiast sin(n) daje 3. Faktycznie wyraz ten jest większy od wartości jakie przyjmuje sin(n), jednak równie dobrze można podstawić o wiele większy wyraz, a nawet wyrażenie. Stąd moje pytanie. W jaki sposób znaleźć optymalny ciąg ograniczający.
Matemaks radzi, by pod pierwiastkiem
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TMBRK: oszacuj jak jaksa pisze, no nie mozesz tak na pale tego robic bezmyslnie se tu jakies trojki, tu piatki, co to k---a ma byc, co ty robisz, do czego dazysz, musisz okreslic swoje cele w zyciu
w sensie jak masz pierwiastek ntego stopnia to zazwyczaj to co pod pierwiastkiem najwieksze dla duzych n, to do tego dazy, to wskazowka i cisniesz tak zeby ograniczyc z dwoch stron podobnymi ciagami
  • Odpowiedz
@tojestmultikonto to jest kombinacja techniki liczenia i ilości cyfr. zero określa wielokrotność jakiejś cyfry większą od 9 (9 +1) co rozszerza zakres liczbowy do od 1 do 10. ten sposób liczenia to nieco inna logika niż w przypadku tradycyjnej matematyki, która ogranicza wynik do reszty z dzielenia danej liczby przez 9. 2 + 3 to 5, a 23 / 9 to 2 i (5/9). wtedy 2 jako wielokrotność 9 odpada, a
  • Odpowiedz