No i już się zaczęło.Albo nie: Od dawna było. Do kin 4 dni temu wszedł film pod tytułem „Jak uratować mamę". Przeglądam sobie filmweb i co widzę?:

Na forum opinie w większości negatywne, opisujące animację jako siermięgę, ubolewające nad stanem polskiej animacji. I jeden, dosłownie jeden temat,w którym dwie osoby wychwalają film pod niebiosa.

Plus wypowiedzi pod recenzją. Pozwólcie,że zacytuję. Użytkownik nazywał się Kontaktt i prawdopodobnie jest to reżyser we własnej osobie,
@janusz-cebula: No tak, ale chodzi mi raczej o komentarze. Większość tematów przedstawia film negatywnie, opisując go jako siermięgę i totalną biedę i lenistwo. A jest jeden temat, w którym całują się po dupach i piszą o tym,jaki to film jest zajebisty. Ale w jaki sposób piszą.

Znasz takie fałszywe stronki, gdzie niby można obejrzeć w całości jakiś film, który dopiero co wszedł do kin? A tak naprawdę puszczają fragment intra jakiejś
bo takich ludzi się zwyczajnie zlewa, ew. zgłaszasz do moderacji, a tak zobacz ile straciłeś czasu na pisanie tych wpisów :P Fejkowe konta na filmwebie to już potwierdzony temat. Z tego co pamiętam to przy okazji chyba Kac Wawy zostało to potwierdzone.