No i już się zaczęło.Albo nie: Od dawna było. Do kin 4 dni temu wszedł film pod tytułem „Jak uratować mamę". Przeglądam sobie filmweb i co widzę?:

Na forum opinie w większości negatywne, opisujące animację jako siermięgę, ubolewające nad stanem polskiej animacji. I jeden, dosłownie jeden temat,w którym dwie osoby wychwalają film pod niebiosa.

Plus wypowiedzi pod recenzją. Pozwólcie,że zacytuję. Użytkownik nazywał się Kontaktt i prawdopodobnie jest to reżyser we własnej osobie, którego bolał tyłek, bo komuś nie spodobało się jego „Dzieuo":

„UWAGA!
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@janusz-cebula: No tak, ale chodzi mi raczej o komentarze. Większość tematów przedstawia film negatywnie, opisując go jako siermięgę i totalną biedę i lenistwo. A jest jeden temat, w którym całują się po dupach i piszą o tym,jaki to film jest zajebisty. Ale w jaki sposób piszą.

Znasz takie fałszywe stronki, gdzie niby można obejrzeć w całości jakiś film, który dopiero co wszedł do kin? A tak naprawdę puszczają fragment intra jakiejś wytwórnii i dają wiadomość, że ze względu na przeciążenie serwerów musisz wysłać SMSa za 25 złotych?

To na takich stronkach są takie,hmmm,generowane komentarze w typie „Polecam, ubawiłem się świetnie.Genialny Film, 10/10"
  • Odpowiedz
bo takich ludzi się zwyczajnie zlewa, ew. zgłaszasz do moderacji, a tak zobacz ile straciłeś czasu na pisanie tych wpisów :P Fejkowe konta na filmwebie to już potwierdzony temat. Z tego co pamiętam to przy okazji chyba Kac Wawy zostało to potwierdzone.
  • Odpowiedz