W ogóle Mirki, dopiero teraz zdałem sobie sprawę, że zmiany dzieją się na naszych oczach. Wczorajsza debata - większość kandydatów prawicowych światopoglądowo, liberalnych gospodarczo. Nadchodzące wybory: dalej kandydaci PO i PiS rządzą, ale za ich plecami jest już Kukiz, Korwin, Kowalski ostatnio też plusuje, nawet Ogórek w porównaniu z tą dwójką jest antysystemowa. A zawsze było PO, PiS, SLD, PSL itd (chodzi o kandydatów). W TVN, w mediach KKK są coraz chętniej
@jojko: ważne jest żeby KORWiN + ewentualnie RN, KNP i Kukiz miał więcej procent niż różnica między PO, a PiS, chyba że SLD się dostanie to wtedy żeby mieć z PiS więcej niż PO z SLD/PSL. Wtedy mogliby już wpływać realnie na zmiany, może nie aż tak żeby na następny dzień nie było podatku dochodowego, ale tak żeby małymi krokami wracać ku normalności. Chociaż w takim wypadku większość idiotów (czyt. wyborców)
  • Odpowiedz