Mam do was pewne pytanie. Czy jest ktoś, kto tak samo jak ja nienawidzi arduino, gotowych bibliotek itd? Czy tylko ja jestem taki #!$%@?. Kupiłem sobie moduł RFID-RC522 u chińczyków. Czytam już piąty raz datasheeta, dalej nie wiem jak zmusić go do odczytu danych z karty/tagu i wysłania mi po SPI do Atmegi, jakieś miliardy rejestrów kontrolnych, kolejki fifo, blebleble. Z użyciem Arduino i gotowych bibliotek złożenie działającego prototypu zajęłoby mi 5
@xerxes931: Dziwne założenia zrobiłeś w swojej wypowiedzi. Głównym celem Arduino było zastosowanie hobbystyczne, szybkie prototypownie, popularyzacja elektroniki na szerzą skalą dzięki prostszym rozwiązaniom.

I każdy korzysta z tych rzeczy wedle upodobań. Biblioteki Arduino też nie są idealne i większych projektach mogą ze sobą się gryźć, ale dla hobbystów to wystarcza i to jest super. Jak ktoś chce być elektronikiem tworzyć poważniejsze projekty to siła rzeczy będzie chciał rozkminiać dokumentację różnych układów.
  • Odpowiedz
@xerxes931: Jeżeli nie przeszkadza Ci spędzanie wielu godzin nad próbami zrozumienia, czy uruchomienia jakiegoś układu, to gratuluję samozaparcia, ja niestety nie mam tyle cierpliwości czy czasu.
Tak, to prawda, że jakość wielu bibliotek Arduino to rak-instant, także tutaj jak najbardziej przydaje się znajomość czystego AVR C, aby ten szajs poprawić jeżeli zajdzie taka potrzeba, aczkolwiek nawet poprawiając kiepsko napisaną bibliotekę jestem w stanie (zazwyczaj) uzyskać zamierzony efekt szybciej, niż pisząc ją
  • Odpowiedz