Historia o kobiecie która poprzestała na drugim miejscu. „Dwieście pięćdziesiąty pierwszy wyścig w moim życiu. Stawiłam się na starcie z okrzykiem: „Dziś jest dzień który pozwoli mi spełnić moje marzenia.” Biegłam jak nigdy wcześniej. Przymierzałam do litery do mety, ale gdzieś po drodze zabrakło mi zapału i musiałam zaakceptować drugie miejsce. ", - jakże to znamienne - pomyślałam. Chciałam tak bardzo zakończyć wyścig pierwszą pozycją, aby pokazać, że warto walczyć o swoje
  • Odpowiedz