Hej Mirki. Szukając informacji nt. Sardynii i Cagliari, w pewnym momencie chciałem poczytać o nich na mirko, ale niestety nic obszernego nie znalazłem, stąd też ten post, w którym choć raz nie będę pijawką, a sam może komuś pomogę ( ͡°͜ʖ͡°). Traktuję ten post jako punkt wyjścia do dyskusji, na pewno wszystkiego nie opiszę, a jak będę znać odpowiedź na czyjeś pytanie to postaram się odpowiedzieć w komentarzach.
Zacznę od transportu do Cagliari - loty bezpośrednie z Polski nie są problemem, Ryanair lata z trzech lotnisk - Modlin, Poznań, Kraków. Lotnisko Cagliari-Elmas nie jest daleko położone od miasta, przejazd pociągiem (w moim przypadku była to Pesa :) ) zajmuje parę minut i kosztuje 1,3 eur. Dworzec jest położony w centrum, więc jest to bardzo fajna opcja, jeśli ktoś planuje nie wyjeżdżać z miasta przez cały wyjazd. Pierwsza uwaga - Cagliari to miasto umiejscowione na zboczu (pewnie inaczej powinienem to opisać), więc jeśli ktoś nie znosi schodów, chodzenia pod górę to niech wybierze inne miejsce :).
Samo miasto jest ładne, stare budynki i wąskie uliczki z wszechobecnymi knajpkami, restauracjami emanują klimatem, niczym z reklam. Jest tu też niestety bardziej brudno niż w Polsce, ale nie było to choćby przez chwilę odstręczające. Z pojedynczych atrakcji, które warto zobaczyć to na pewno bastion Saint Remy, dwie wieże (Torre dell'Elefante i Torre di San Pancrazio), katedra oraz kościoły (choćby San Saturnino), zakupy w miejscowym targu będą dla niektórych nie lada gratką. Cagliari nie ma za dużo pojedynczych zabytków (jeśli ma i się nie znam - piszcie śmiało, będę bardziej świadomy przy następnej okazji). To, co jest siłą tego miasta to fakt, że jego zabytkowa część z siatką wąskich ulic i bardzo urodziwą
@kasek_mdc: Gdyby ktoś coś polecał właśnie na północy to proszę o komentarz i zawołanie :P Lecę początkiem sierpnia do Alghero -> docelowo do Porto Torres i fajnie by było co nie co się dowiedzieć. Wstępnie wynająłem samochód, okropnie drogo w sezonie za wszystko xD auto na tydzień prawie 2k i z tego co widzę to w parkomatach można płacić tylko(głównie?) monetami. Jak z ruchem ulicznym i parkowaniem? Bardzo wariactwo w
Zacznę od transportu do Cagliari - loty bezpośrednie z Polski nie są problemem, Ryanair lata z trzech lotnisk - Modlin, Poznań, Kraków. Lotnisko Cagliari-Elmas nie jest daleko położone od miasta, przejazd pociągiem (w moim przypadku była to Pesa :) ) zajmuje parę minut i kosztuje 1,3 eur. Dworzec jest położony w centrum, więc jest to bardzo fajna opcja, jeśli ktoś planuje nie wyjeżdżać z miasta przez cały wyjazd. Pierwsza uwaga - Cagliari to miasto umiejscowione na zboczu (pewnie inaczej powinienem to opisać), więc jeśli ktoś nie znosi schodów, chodzenia pod górę to niech wybierze inne miejsce :).
Samo miasto jest ładne, stare budynki i wąskie uliczki z wszechobecnymi knajpkami, restauracjami emanują klimatem, niczym z reklam. Jest tu też niestety bardziej brudno niż w Polsce, ale nie było to choćby przez chwilę odstręczające. Z pojedynczych atrakcji, które warto zobaczyć to na pewno bastion Saint Remy, dwie wieże (Torre dell'Elefante i Torre di San Pancrazio), katedra oraz kościoły (choćby San Saturnino), zakupy w miejscowym targu będą dla niektórych nie lada gratką. Cagliari nie ma za dużo pojedynczych zabytków (jeśli ma i się nie znam - piszcie śmiało, będę bardziej świadomy przy następnej okazji). To, co jest siłą tego miasta to fakt, że jego zabytkowa część z siatką wąskich ulic i bardzo urodziwą
Wstępnie wynająłem samochód, okropnie drogo w sezonie za wszystko xD auto na tydzień prawie 2k i z tego co widzę to w parkomatach można płacić tylko(głównie?) monetami. Jak z ruchem ulicznym i parkowaniem? Bardzo wariactwo w