Mirki, zrobiłem dzisiaj deal życia. 2 miesiące temu kupiłem na bazarze pistolet berette na plastikowe kulki za 15zł. Generalnie szajs jakich mało, wykonany z jakiegoś gówno-metalu, wyglądem przypomina prawdziwy, ale na tym podobieństwa się kończą. Znudziło mi się strzelanie do gołębi, dzieci i starych bab, więc wystawiłem go na sprzedaż za kilkadziesiąt większą kwotę niż go kupiłem. Wystawiłem go w sumie dla beki bo nie myślałem że ktoś może kupić ten szajs.