No kuwa, ale mi siebie nie żal, chodziłem na siłownie (na uczelni) przez pół roku z kolegą i kilkoma dziewczynami z innego kierunku.
Bardzo bardzo podobała mi się jedna dziewczyna 9/10. Czasami łapaliśmy kontakt wzrokowy, dzisiaj były ostanie zajęcia i postanowiłem, że do niej zagadam. No i jestem p---ą. Nic nie zrobiłem. Jedyne co wiem, to wiem jak się nazywa i na jakim jest kierunku bo wystalkowałem ją z listy prowadzącego zajęcia.
Bardzo bardzo podobała mi się jedna dziewczyna 9/10. Czasami łapaliśmy kontakt wzrokowy, dzisiaj były ostanie zajęcia i postanowiłem, że do niej zagadam. No i jestem p---ą. Nic nie zrobiłem. Jedyne co wiem, to wiem jak się nazywa i na jakim jest kierunku bo wystalkowałem ją z listy prowadzącego zajęcia.