#anonimowemirkowyznania
Hej. Proszę nie oceniać. Chcę tylko się wyżalić... Jestem mężatką od 12 lat. Mamy dziecko, nie mamy kredytów. Oboje pracujemy, podobne zarobki. Na co dzień się dogadujemy. Sielanka. Jednak nie do końca. Mój mąż to drugi partner z którym uprawiałam seks. No i po tylu latach... Trochę mu się przytyło, nie dba o siebie, łazi po domu ciągle w starym dresie i t-shircie chyba jeszcze z studiów... No i zupełnie odechciewa