#anonimowemirkowyznania Mirki, na wstępie chcę powiedzieć, że nie jest to żadna prowokacja ani bait. Dwa lata temu moi kumple dowiedzieli się, że jestem gejem i przedstawiłem im swojego #niebieskipasek. Nie są to jacyś specjalnie bliscy znajomi, jeden jest moim mechanikiem, a pozostali to taka siódma woda po kisielu, większość żonaci, fascynaci siłownią. Sęk w tym ,że czasem gdy się spotykam z jednym z nich, to często się chwalą tym, że przypakowali na siłowni i każą dotknąć bicepsa albo kaloryfer ( ಠಠ) To nie jest pierwsza tego typu sytuacja, gdy ktoś hetero zaczyna tracić (tak mi się wydaję) pewne hamulce, które by nie przeszły
Mirki,
na wstępie chcę powiedzieć, że nie jest to żadna prowokacja ani bait.
Dwa lata temu moi kumple dowiedzieli się, że jestem gejem i przedstawiłem im swojego #niebieskipasek. Nie są to jacyś specjalnie bliscy znajomi, jeden jest moim mechanikiem, a pozostali to taka siódma woda po kisielu, większość żonaci, fascynaci siłownią.
Sęk w tym ,że czasem gdy się spotykam z jednym z nich, to często się chwalą tym, że przypakowali na siłowni i każą dotknąć bicepsa albo kaloryfer ( ಠಠ)
To nie jest pierwsza tego typu sytuacja, gdy ktoś hetero zaczyna tracić (tak mi się wydaję) pewne hamulce, które by nie przeszły