#anonimowemirkowyznania
Poznaliśmy się na koncercie. To była typowa, szczenięca miłość od pierwszego wejrzenia. Wyjechaliśmy do Warszawy, aby podjąć studia i spróbować osiedlić się tam na stałe. Oboje szybko znaleźliśmy pracę i wynajęliśmy własny kącik. Niczego nam nie brakowało tym bardziej, że byliśmy wtedy typami regge, więc i nasze wymagania nie były wysokie. Ona była ładna i aby dorobić trochę grosza oraz spełnić swoje marzenia, została modelką alternatywną. Z roku na rok była