Moja dziewczyna chce wziąć ślub kościelny. Problem z tym że jestem ateista i zgodzę się tylko na jednostronny, gdzie ona chce zwykły i żebym udawał że wierzę w Boga, bo ci mi szkodzi skoro i tak mam wiarę gdzieś (a szkodzi mi bo to wbrew moim przekonaniom, dodatkowo nie mam zamiaru kłamać że wierzę - to nie fair i wobec mnie samego jak i wierzących). Powiedziałem jej nie zgodzę się
@AnonimoweMirkoWyznania Twoja dziewczyna chce czy jej matka/rodzina, bo tak wypada? Spokojnie z czasem zaczniecie sie kłócić, że nie chcesz chodzić do kościoła etc. Różowe maja zakodowane "że facet zmieni się po jej myśli po ślubie", a facet że kobita się nie zmieni. Oboje się mylą - zawsze ;)
Hejo.
Moja dziewczyna chce wziąć ślub kościelny. Problem z tym że jestem ateista i zgodzę się tylko na jednostronny, gdzie ona chce zwykły i żebym udawał że wierzę w Boga, bo ci mi szkodzi skoro i tak mam wiarę gdzieś (a szkodzi mi bo to wbrew moim przekonaniom, dodatkowo nie mam zamiaru kłamać że wierzę - to nie fair i wobec mnie samego jak i wierzących). Powiedziałem jej nie zgodzę się