Zastanawia mnie ciekawe zjawisko gdy stanowisko nauki nie pasuje do naszych poglądów.co dla wielu osób oznacza, że tym gorzej dla nauki. Poniższe wyjaśnienie tego zadania jest przygotowane przez doktora matematyki.Tak właśnie takie rozwiązanie definiuje nauka. Tak podeszła do tego nauczycielka ze znaleziska. A jednak ludzie z niejasnym dla mnie uporem brną w błąd bo nie zgadza się z ich opinią. Ale nie o samo zadanie mi tu chodzi...
Podkreślam, że
Podkreślam, że
- 0
@MostlyRenegade: Jesli chcesz posluchac powaznie to proszę:
Czy wyrazzenie 4+4 jest tym samym wyrażeniem co 2+2+2+2 ? Reprezentują oba wyrażenia tę samą wartość. Tak. Ale czy to są TE same wyrazenia? Czy obliczenie sugeruje tę samą historię? Takie samo zadanie stoi za obydwoma obliczeniami? Nie. Jedno mowi o dwoch rzeczach po 4, a dugie o 4 rzeczach po 2.
Co ciekawe co byloby gdyby uczen napisal 4+4+4+4+4+4+4+4+4 w odpowiedzi? Czy
Czy wyrazzenie 4+4 jest tym samym wyrażeniem co 2+2+2+2 ? Reprezentują oba wyrażenia tę samą wartość. Tak. Ale czy to są TE same wyrazenia? Czy obliczenie sugeruje tę samą historię? Takie samo zadanie stoi za obydwoma obliczeniami? Nie. Jedno mowi o dwoch rzeczach po 4, a dugie o 4 rzeczach po 2.
Co ciekawe co byloby gdyby uczen napisal 4+4+4+4+4+4+4+4+4 w odpowiedzi? Czy
- 0
@MostlyRenegade: I tak w s umie to wsyzstko sprowadza sie do jednego:
Czy mozemy uznac 4+4+4+4+4+4+4+4+4 za wlasciwa odpowiedz na zadanie?
Czy mozemy uznac 4+4+4+4+4+4+4+4+4 za wlasciwa odpowiedz na zadanie?
- 0
@Jan_K: to czy odpowiedz 4+4+4+4+4+4+4+4+4 jest sluszna ? Bo tu te liczby tu wystepuja (jest 4 i jest ona 9 razy zapisana).
- 0
@Jan_K: jesli uczen by Ci napisal 4+4+4+4+4+4+4+4+4 = 36 to co by dostał?
- 0
@MostlyRenegade: Ale tez 4*4/4 * 9*9/9 = 4*9 = 36. Czy to tez uznamy za dobre? :D Ja mogę tak długo. Kiedy i gdzie jest granica błędu?
- 0
@Jan_K: Gdyby ktos tak napisal jak Ty w pierwszym zdaniu, to maks. W drugim zdaniu tez maks.
I jeszcze jedno proszę pamietać: ja nie chce wdawać się w dyskusje jak należy karać dzieci za takie błahe błędy. Nie mowie "uwalmy dzieciaka, niech nie zda". Ja sie tylko pytam gdzie jest granica błędu i co uznajemy za błąd a co nie.
I jeszcze jedno proszę pamietać: ja nie chce wdawać się w dyskusje jak należy karać dzieci za takie błahe błędy. Nie mowie "uwalmy dzieciaka, niech nie zda". Ja sie tylko pytam gdzie jest granica błędu i co uznajemy za błąd a co nie.
- 0
@MostlyRenegade: Sory, zle mi sie formatuje wyrazenie. 4 * 4/ 4 * 9 * 9/9. Takie mialo byc.
- 0
@MostlyRenegade: W kazdym razie uznajac, ze to moje wyzej z dzieleniem jset prawidlowa odpowiedzia na zadanie "Napisz obliczenie" to wlascie wszystko mozemy uznac. Rownie dobrze tez 36 * 1.
- 0
@MostlyRenegade: Czy w takim razie 4 * 1 to to samo co 1 * 4. to to samo co 4? Bo jesli TAK, to wtedy mam dokladnie to o czym mowię :)
- 0
@MostlyRenegade: To jest ogolnie ciekawe psychologiczne doswiadczenie na Was. I nie miej prosze do mnie pretensji tutaj. Czemu jak widać jakieś liczby to można je użyc w dowolnej kolejności (neiwazne czy ta kolejność ma sens czy jej nie ma) a jak już liczb nie widać to nie można :D Taki argument jak rozumiem ma powiedziec nauczyciel matematyki na lekcji ? :)
- 0
@biliard: Syntaksem tu sa wyrazenia, 4 * 9 i 9 * 4 i oba redukują się do 36. Zgoda :)
Ale oba wyrażenia reprezentują inne zagadnienia, pierwsze reprezentuje czterokrotne wystepowanie obiektu zwiazanego z 9, a drugie 9ciokrotke wystepowanie obiektu zwiazanego z 4.
Jesli wiec uznamy, ze oba wyrażenia są tożsame, to na podstawie tejże tożsamości, wywnioskować jesteśmy w stanie, że i 36 *1 będzie z nimi utożsamione. Pytanie ostateczne: czy
Ale oba wyrażenia reprezentują inne zagadnienia, pierwsze reprezentuje czterokrotne wystepowanie obiektu zwiazanego z 9, a drugie 9ciokrotke wystepowanie obiektu zwiazanego z 4.
Jesli wiec uznamy, ze oba wyrażenia są tożsame, to na podstawie tejże tożsamości, wywnioskować jesteśmy w stanie, że i 36 *1 będzie z nimi utożsamione. Pytanie ostateczne: czy
- 0
@Jan_K: nie do konca. Jednostki sugerują już narzucającą się definicję mnozenia. Tj ja moge zdefiniowac mnozenie na dwa sposoby = tak jak jest w tym artykuliku na górze, ale tez odwrotnie, przez napisanie, ze x*y to x+...+x dodane do siebie y-razy. I teraz ok, rozumiem tez ze uczen nie musi tego pamietac (choc sprawdzilem, w ksiazce jest taka wlasnie definicja, tj. w podreczniku). Ale pisząc 9zl* 4 koszyki sugeruje się
- 0
@biliard: za wikipedią
Syntaktyka, jako nauka o formalnych relacjach między znakami językowymi, stanowi zbiór reguł pozwalających na składanie (formowanie) wyrażeń oraz na ich transformację. Reguły formowania wyrażeń pozwalają poprawnie łączyć wyrażenia w wyrażenia bardziej złożone. Reguły transformacji wyrażeń, np. reguły dedukcyjne takie jak reguła podstawiania czy reguła odrywania, pozwalają poprawnie otrzymywać jedne wyrażenia z innych – w ten sposób, by ich właściwości, rozumiane jako przynależenie do pewnego systemu wyrażeń, pozostały
Syntaktyka, jako nauka o formalnych relacjach między znakami językowymi, stanowi zbiór reguł pozwalających na składanie (formowanie) wyrażeń oraz na ich transformację. Reguły formowania wyrażeń pozwalają poprawnie łączyć wyrażenia w wyrażenia bardziej złożone. Reguły transformacji wyrażeń, np. reguły dedukcyjne takie jak reguła podstawiania czy reguła odrywania, pozwalają poprawnie otrzymywać jedne wyrażenia z innych – w ten sposób, by ich właściwości, rozumiane jako przynależenie do pewnego systemu wyrażeń, pozostały
- 0
@MostlyRenegade: Mozesz tak definiowac te wyrazenia. Tak. Ale tylko jedna z tych definicji jest obowiazujaca, a to, ze jest ona rownowazna drugiej jest stwierdzeniem. Ktora jest obowiązująca? Ta która jest w podręczniku (ew. ta która napisze uczen na kartkowce. Jasne. Ale ja sie jeszcze raz pytam czy 4*1 to 4, i moge tego uzywac na zmiane z 1*4. Bo jesli tak, to to mnie doprowadza do 36*1. Jesli jednego moge
- 0
@MostlyRenegade: to wtedy 1*4 które z definicji jest 4 zastąpić mogę 4* 1 i wracamy do mojej sumy 36 jedynek
- 0
@MostlyRenegade: No moim zdaniem walsnie tego, ze jesli pozwolimy na zastepowanie a * b przez b * a i ciagle bedizemy uwazali odpowiedz za dobra, to dorpwadzi nas to do odpowiedzi 36 * 1 = 36, ktora moim zdaniem dobra byc nie powinna :) Tyle :) Pozdrawiam piątkowo!
- 0
@MostlyRenegade: odpowiedz wynik jest jeden. Ale to nie jest tylko wymagane. Tam w treści zadania napisane jest „opisz obliczenie”
- 0
@biliard: miłego piątkowego wieczoru zatem :)
- 1
@Croce: zgodzę się. Tak. Ale to nie znaczy, ze jest mniej złym rozwiązaniem. Albo ze pierwsze należy uznać bardziej niż drugie. Oba rozwiązania otrzymujemy na podstawie tych samych zasad. Jednakże, moim zdaniem, na lekcji nie powinno być tak ze jeśli oba są wsciwie błędne ale jedno jest bardziej przypominające przwidlowa odpowiedz to jedno się wybiera i mówi ok a drugie nie. Zreszta, co ciekawe, myśle, ze nauczyciele wcale nie wymyślają
Poleci ktoś gastrologa prowadzącego osoby z crohnem w Warszawie?
Tam Zaś łatwo dostać nowoczesne leki.
Uderzać można np do Anny Pietrzak. Właściwie dowolna osoba z Centrum Onkologii się tez nada :)