Szarlatan z internetu robi, co chce. Zaczynają umierać ludzie

Guz w p----i ją zaniepokoił, ale wierzyła, że jest w dobrych rękach. Oskar Dorosz diagnozę postawił przez Facebooka i zawyrokował, że to nic groźnego. Magda, córka pani Ewy, patrząc na czarno-białą fotografię mamy, mówi dziś: - Wpadła w sidła szarlatana.

- #
- #
- #
- #
- #
- 150
- Odpowiedz
Komentarze (150)
najlepsze
@RelaniU: Tak dla przypomnienia, Steven Jobs umarł w podobny sposób - zdiagnozowano mu wczesny etap rak trzustki i leczył się u wschodnich medyków... a potem było już za późno.
@mx109: Słyszałem w rodzinie podobne anegdotki "u tamtej to guz był bo był, ale dopóki nie zrobili biopsji to żyła a po biopsji zaraz przeżuty i śmierć, wiec lepiej nie badać".
źródło: 112e0e0aeab6d671a6733f76b8125700e3eefbed3321118c2b289597eecd2442
PobierzJak dla mnie to już jest kryminał, gość powinien już dziś siedzieć w areszcie.
@R187 Właśnie, anegdoty. Też słyszałem, że ktoś sobie żył, poszedl do lekarza, wykryli raka i w miesiąc umarł...
No rak w miesiąc nie zabija, pewnie
I zawsze pozuje na tego madrzejszego a jednoczesnie na kasiastego. Rzucanie uroku jak u biedaka grajacego w totka.
Gra pozorow, bo zwykle nie ma ani tego ani tego.
źródło: 009d341e-1417-4cc6-b6e8-37d25d7f3428
PobierzNo na własną głupotę to nie ma rady.