Petycja o rozwiązanie rządu w UK i nowe wybory przekroczyła 1,5 mln podpisów!
Wg. prawa rząd musi odpowiedzieć na petycję po 10 tys podpisów, a po 100 tys. musi być nad nią debata parlamentarna.
- #
- #
- #
- #
- 112
- Odpowiedz
Wg. prawa rząd musi odpowiedzieć na petycję po 10 tys podpisów, a po 100 tys. musi być nad nią debata parlamentarna.
Komentarze (112)
najlepsze
Farage z----ł, odciął się od protestujących, generalnie nie ma zaufania i jest nielubiany w środowisku, ale jego nazwisko jest popularne wśród gen Z bo się pojawia na tiktoku..
Osobiście czekam aż Clarkson stwierdzi że startuje w wyborach i wtedy lece po paszport xD
Niby inicjatywa ustawodawcza to dalej tylko 100k podpisów ale w Wielkiej Brytanii tylko 10k przy czym mają więcej mieszkańców.
Mają nas w dupie.
@ukradlem_ksiezyc: 100 tys. głosów aby parlament sobie pogadał, a referendum ludzie w ogóle nie mogą "wywołać" jeśli dobrze kojarzę. Tak, że powinieneś porównywać 500 tys. vs w ogóle nie możność zwołania przez ludzi referendum
źródło: Zrzut ekranu_20241125_022640
PobierzObie główne partie popisują się swoją niekompetencją.
Konserwarysci (Torysi) byli i są kompletnie skompromitowani po prawie 15 latach rządów.
Wisienką na torcie było 5 premierów od Brexitu. Zwłaszcza z Truss co prawie rozwaliła system emerytalny w UK w ciągu miesiąca od objęcia władzy i doprowadziła do podniesienia stóp kredytów hipotecznych swoimi działaniami tak że do tej pory i jeszcze długo będzie sie to odbijać czkawką.
Do tego nie
Do tego kryzys w edukacji, pomocy społecznej, służbie zdrowia, wieziennictwie, policji, wojsku, stanie infrastrukury, itp.
Przemysł
Czy osoba, która żyje wystarczająco długo, aby ubiegać się o obywatelstwo jest "nowoprzybyła"?
Niestety to nieszczęście systemu dwupartyjnego.
Niepojęte, że nie ma jeszcze żadnego systemu na przewietrzenie tego towarzystwa.
Szkoda tylko, ze zawsze musimy do tego momentu dojsc zeby sie cos zmienilo i nie mozemy na bierzaco wprowadzac sensownych poprawek.
Po prostu jadą żeby być bliżej swojego króla( ͡° ͜ʖ ͡°)
Może to i brutalna prawda, ale to że możesz mieszkać, pracować i gościć w obcym kraju nie powinno zawsze oznaczać, że w ogóle masz prawa wyborcze. to samo z dziećmi...
Ale - ten proces zaczął się w latach 60 czy 70tych. O i na wpuszczali ludzi, jako swojego rodzaju
@Gieekaa: dzIeki za wyjaśnienie.
Jak ludzie za niewiedzę i pytanie będą mieli minusy, to nikt nie będzie pytał. Ale rozumiem na portalu wykop same alfa-omegi.