Instalacja Ubuntu 24.04.1 LTS
Ubuntu to dystrybucja Linuksa typu Live, powstała na bazie Debiana, z możliwością instalacji na dysku twardym.
zararaka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 153
- Odpowiedz
Ubuntu to dystrybucja Linuksa typu Live, powstała na bazie Debiana, z możliwością instalacji na dysku twardym.
zararaka z
Komentarze (153)
najlepsze
Wykopałem :D
@Silvia_Torque:
No bo archeo zawsze w opozycji do genetix było.
Bo wy tam to niezły b----l macie, siostry!
Wow, to można go nawet zainstalować na dysku? A ja od 2 lat lecę z pena i zawsze wszystko od początku setupuję...
"dystrybucja typu live" - nie wiem, co za geniusz to pisał. Dodatkową możliwością to jest właśnie odpalenie live, a nie instalacja na dysku.
@Brut_all: Protip: nawet na penie można zachować trwałą pamięć. Współczuję. Mam nadzieję, że znajdziesz coś dla zapełnienia tych kilku/kilkunastu godzin, które spędzałeś na setupie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To był laptop i stacja robocza na której mam bardzo rozbudowany daily desktop. Póki co wszystkie aplikacje których używałem przeżyły bez najmniejszych problemów. Zero problemów. Jakieś minimalne zmiany w plazmie znalazłem - mapowanie 2-3 skrótów się zmieniło i musiałem poprawić a poza tym ok.
Poprawiło się usypianie desktopu do RAMu, miałem z tym problemy na poprzedniej wersji - potrafił się system sam obudzić w nocy... nie wiem po co, żeby sprawdzić czy siedzę przed kompem xD. W laptopie HP Elitebook zrobiła się aktualizacja firmware i nagle WiFi zaczęło mi działać szybciej. Wcześniej wyciskało 4-5 MB/s a teraz nagle mam 30-40 MB/s :-) Myślałem, że coś w AP mam zrypane a tu sterowniki/firmware był problemem. Teraz czekam na 24.10 bo tam powinni wprowadzić sporo nowości w KDE na które czekam.
Z
@kwanty: no to ch. robie dzis po robocie :D najwyzej bede mial weekend z odzyskiwaniem systemu ;D
@mk321: twój argument jest inwalidą, akurat użytkownicy Linux chętniej płacą za oprogramowanie...
Dochodzi proces rekrutacji w Canonical. Przy składaniu aplikacji już pali się czerwona lampka(wpisywanie ocen), sama rekrutacja też nie jest lepsza - https://www.reddit.com/r/linux/comments/17mmren/canonical_and_their_disrespectful_interviews/ . Mam takie odczucie, że szukają ludzi do ślepego podążania za kierownictwem a
szyfrowanie całego dysku (lvm encryption) powoduje że integracja z Onedrive nie działa - pliki niby widać, ale otworzyć się już ich nie da.
Po drugie, pomimo działającego czytnika odcisków, po wybudzeniu z hibernacji system ZAWSZE wymaga hasła (chociaż przy bootowaniu można się normalnie logowac palcem...) - niby pierdoła a upierdliwa.
Jakby ktoś znał solution na powyższe, chętnie się dowiem :)
@kopaczka:
It ain't a bug, it's a feature.
W którymś tam androidzie też tak zrobili.
Gotowe. Niestety myszka nie działa, aktualizator pakietów wysypuje się po czystej instalacji a przeglądarka robi jakieś dzikie tańce migając ekranem. Miałem tak raz, o dziwo cokolwiek innego (Manjaro, Debian, Fedora, Mint) nie miało takich śmiesznych problemów. I mówię o wersji LTS. Najnowsze wtedy wydanie po prostu nie zainstalowało się prawidłowo, instalator po prostu był popsuty i wysypywał się pisząc o błędzie dosłownie cytuje