Najgłupsze filmowe sceny z komputerami w tle
Czy wiecie, że Terminator byłby idealnym aktorem do reklam Apple "I'm a Mac"? Albo że, jak wszystko na to wskazuje, Robocop "działał" pod kontrolą MS-DOS?
Luksor z- #
- #
- #
- #
- 8
Czy wiecie, że Terminator byłby idealnym aktorem do reklam Apple "I'm a Mac"? Albo że, jak wszystko na to wskazuje, Robocop "działał" pod kontrolą MS-DOS?
Luksor z
Komentarze (8)
najlepsze
Optimus kiedyś "wykreował" reklamę swojego komputera. Jeden pan się okropnie złości, bo mu komputer nie "chodzi". Podchodzi do niego uśmiechnięty pedał-inżynier (słowo daję, że tak wyglądał), bierze monitor i wyp%!##$!a go przez okno. Komputer leci w dół wieżowca. Następne ujęcie. Hasełko. Rozzłoszczony pan już uśmiechnięty. Nad nim stoi delikatnie opierając dłoń na jego ramieniu pedał-inżynier. Wszystko gra.
Tylko ja nie rozumiem dlaczego on wyp!$$!#!ił monitor a nie jednostkę centralną,
http://www.securityfocus.com/news/4831
Widać dbałość o szczegóły :)
Albo inna scena w strazniku teksasu, hakowanie notebookiem poprzez pulpit, tak pulpit. Jakis koles napieprzal w klawiature, kamera byla od tylu i po chwili zaczela wchodzic w taki kat, ze bylo widac co na notku, a tam pulpit windowsowy :D A zadowolony z siebie haxor nawalajacy w klawiature stwierdzil ze mu sie udalo