Chciałem się zalogować na ePUAP, żeby sprawdzić coś zupełnie niezwiązanego z wyborami.
Okazało się, że strona jest niedostępna, w dodatku Firefox wyświetlił ostrzeżenie przed potencjalnie niebezpieczną zawartością.
Wiem, że wiele osób przed wyborami za pośrednictwem ePUAP zmieniało miejsce swojego głosowania, żeby ich głos miał większą wagę. Dlatego uważam, że rząd PiS wywołał celową "awarię", żeby im to uniemożliwić. Nie byłby to pierwszy raz po tym, jak tajemniczo "psuły się" dystrybutory na Orlenach, albo wyłączano prąd w miejscowościach, gdzie odbywały się niewygodnie transmisje TV.
OSTRZEŻENIE
Może lepiej zaniechajcie prób przeniesienia się do innych OKW, bo może się okazać, że nie zagłosujecie ani w nowym miejscu (bo Was nie przeniesie), ani w starym (bo już Was wykreślą ze spisu wyborców).