Analiza Złotych Goebbelsów #01: Agresja bojówkarzy LGBT 30.09.20 #tvpiscodzienny

Pora rozpocząć nową serię, która rozłoży na czynniki pierwsze manipulacje w Złotych Goebbelsach. Będę każdy materiał wiadomości przytaczał i analizował co do słowa, co do zdania, co do slajdu i punktował nieścisłości. Serdecznie zapraszam: na 1 ogień startuje bardzo ostry materiał o LGBT

Pogrubiona czcionka to oryginalna wypowiedź w materiale, nawiasy to opis ukazywanej grafiki, normalna czcionka to mój komentarz. W odpowiednich momentach będę dodawał slajdy

Prezenter:

Wandale zdewastowali elewację budynku MEN. Namalowane hasła wskazują na bojówkarzy LGBT. (ujęcia haseł) Niestety podobnych aktów wandalizmu jest coraz więcej.

Przyrównywanie innych sytuacji, niekoniecznie takich samych do „podobnych aktów wandalizmu”. Prezenter sugeruje, że każdy akt działalności LGBT to 1:1 praktycznie taki sam wandalizm. W praktyce z tym bywa różnie: w zależności od przypadku, a one są różne: nie takie same. Oczywiście zostało użyte słowo ,,podobne”, a nie „takie same’, ale dla widza te 2 słowa niewiele się różnią. Tak samo ,,bojówkarze LGBT”, a ,,środowisko LGBT”. Początek budowania negatywnej narracji środowiska LGBT już we wstępnej wypowiedzi, widz przygotowany i nakierowany na odpowiedni (wg TVP) odbiór informacji.

W Gdańsku po raz kolejny zaatakowano furgonetkę z napisem stop pedofilii. Środowiska LGBT przekonują jednak, że to ich przedstawiciele są w Polsce prześladowani

Prześladowca nazywa siebie prześladowanym: próba wykazania hipokryzji środowiska.

MATERIAŁ Autor: Konrad Wąż

Gmach MEN. (ujęcia na gmach) W czasach okupacji swoją siedzibę miało tu Gestapo. Za tymi ścianami torturowano i mordowano Polaków

To jest główny i poważny problem tego materiału, który będzie trwał przez całą swoją długość. Co do tematyki LGBT ma 2 i 3 zdanie? Nic. Przytaczane są fakty na temat gmachu MEN, które nie mają żadnego powiązania ze sprawą. Materiał ten jednak robi to celowo, w dalszej części dowiemy się dlaczego. Jednak można już zauważyć, że przytaczanie historii gmachu ma na celu wywołanie zjawiska „LGBT nie szanuje historii”.

Tak mury wyglądają po tym, jak w nocy zniszczyli je wandale: rzekomo działając w obronie środowiska LGBT. A to już Gdańsk.. (i bum dostajemy od razu kadr z miejsca akcji: ujęcie przy którym widzimy z bliska zniszczone lusterko)

Taki kadr ma na celu przedstawić agresję. Nazwał bym to ,,kreowaniem pierwszego wrażenia”: LGBT=agresja. Widz dostaje od razu po oczach, gdyż cały ekran jest wypełniony ciosem w lusterko. Ciekawy zabieg. 

…i kolejny atak na ciężarówkę ,,Stop pedofilii. Agresor wyrwał lusterko, tablicę rejestracyjną, a następnie próbował wybić szyby i skopał auto”.

Całkowicie należy potępić akty agresji, ale warto zwrócić uwagę na coś innego: pokojowych działań LGBT media nie pokazują, nie licząc tych, które są im na rękę w budowaniu negatywnej narracji. Od ostatnich tygodni nie mogliśmy w TVP doświadczyć żadnego normalnego skojarzenia z LGBT: tylko agresja, lewactwo etc. To samo przedstawianie tyczy się wielu innych grup: Konfederacja, Marsz Przedsiębiorców, Rafał Trzaskowski etc. Tylko negatywne światło

Policjantka: 25 latek został przesłuchany i usłyszał zarzut zniszczenia mienia, za to przestępstwo grozi mu 5 lat pozbawienia wolności. (ujęcie na agresywnego bojówkarza po raz kolejny) Tylko od czwartku do soboty w 3mieście było 5 podobnych ataków…

Podobnych. Nie takich samych, ale podobnych. A jak wspomniałem podobieństwo można różnie interpretować i naginać, ale w tym miejscu słowo ‘’podobnie” służy jako synonim „prawie takie same”.

...na samochody fundacji Pro prawo do życia, a w ciągu ostatniego miesiąca w całej Polsce kilkanaście. (ujęcie na napad Margot) W czerwcu w Warszawie bojówkarze LGBT dotkliwie pobili kierowcę takiej ciężarówki

Całkowicie należy potępić zachowanie Margot. Margot jest idealnym przykładem, że nie każdego ze środowiska LGBT należy bronić, gdyż taka obrona jest żałosna i nic nie daje w zyskaniu sympatii ludzi. Jednak warto zwrócić uwagę jak media wykorzystują jego sprawę: jako flagowy przykład działań takiego środowiska. To trochę tak jak wiele lat temu z prawej strony wykorzystywano różne wypowiedzi najbardziej kontrowersyjnego polityka: Korwina, to zdyskredytowania całego środowiska, gdzie było wielu znacznie merytoryczniejszych polityków.

(ujęcie na pomnik z flagą LGBT) Po ujęciu ich dozorem policyjnym, w ramach protestu sprofanowali figurę Chrystusa Zbawiciela na krakowskim przedmieściu.

Wandalizm a profanacja to dla odbiorcy dwa podobne, negatywne określenia. Problem w tym, że gdzie napisy na gmachu MEN to rzeczywiście wandalizm, to jest to coś zdecydowanie bardziej agresywnego niż przyczepienie flagi do pomnika. Ale ten materiał pokazuje rangę tego wydarzenia 1:1 z aktem wandalizmu.

Atakowali dziennikarzy i interweniujących policjantów. Tłum: ,,1 2 3 jebać psy”, a nawet przypadkowych przechodniów „zarazą jesteś”. Kiedy policyjny dozór wobec jednego z agresorów zamieniono na areszt, przedstawiono to w zagranicznych mediach jako prześladowanie. Uzupełnieniem manipulacji były te, (ujęcie aktywisty) nieprawdziwe zdjęcia innego aktywisty LGBT.

Z prawnego (podkreślam: prawnego) punktu widzenia stref wolnych od LGBT w Polsce nie ma. Tym bardziej zadziwia stanowisko rady gminy Zakrzówek, która się ogłosiła ,,strefą wolną od LGBT”. Akt nie robiący prawnie absolutnie nic, ale…jest. Więc czy w takiej sytuacji zdjęcie z tabliczką ,,strefa wolna od LGBT” jest fakenewsem? No patrząc na okoliczności: niekoniecznie. To taka sytuacja że coś jest, a jednocześnie czegoś nie ma.

Wróblewski: Niektórzy ludzie uwierzyli, że naprawdę w Polsce mamy tabliczki z nazwami miast i miasteczek, a pod tym tablicę z informacją, że są to strefy wolne od osób LGBT

Jak wspomniałem wyżej: No stref wolnych nie ma…ale taki akt został uchwalony. Nawet jeśli ten akt nie ma mocy prawnej…to został uchwalony (a to fakem nie jest).

Do tego momentu materiał był jeszcze całkiem ok, może brąz, może srebro: nie było grubego kalibru, ale Złoty Goebbels został przyznany za to, co się zaczęło wyprawiać później.

Dowodem jest opublikowany niedawno list 50 ambasadorów, którzy występują przeciwko rzekomej dyskryminacji gejów, lesbijek, biseksualistów i transeksualistów w PL, choć to w ich prawa nie tylko mniejszości seksualnych są i były w przeszłości karane

Powrót do przeszłości. To co jest teraz, to jak się zmieniły poszczególne kraje nie ma znaczenia: byliście źli, a my jesteśmy dobrzy.

 
Koordynatorem listu była Belgia, której król Leopold II pod koniec XIX wieku stworzył prywatne państwo Kong. (ujęcia mordowanych) Wymordowano w nim około 8 milionów ludzi, w między innymi organizowanych przez bogatych Europejczyków polowaniach na rdzennych mieszkańców Afryki

Co ma piernik do wiatraka? Sprawę prześladowania osób LGBT przyrównano do mordowania ludzi ponad 100 lat temu w zupełnie innym kontekście historycznym. I absolutnie nie neguję tragizmu i dramatu tego straszne ludobójstwa: zwracam uwagę, że to jest absolutnie oddzielny temat. To jest postawa ala ,,ty nie masz moralnego prawa nas osądzać, bo dawno dawno temu twoi przodkowie mieli zakrwawione ręce”.

A to zdjęcie z Brukseli z 1958 roku. (ujęcie na zdjęcie) W ramach tzw. ,,Ludzkiego zoo” pokazywano tam czarnoskóre dzieci

Co ma piernik do wiatraka razy 2? Naród, który błądził jest już na zawsze wykluczony na zwracanie uwagi innym narodom? Jaki stosunek ma zakończona historia danego narodu z teraźniejszością.

 Takie zwyczaje panowały też w Niemczech, których historia jest pełna łamania praw człowieka

Panowały. Czas przeszły. A po 2: sytuacja w Belgii, Niemczech i innych krajach nie odnosi się do sytuacji przedstawionej w materiale. W 1 minucie materiał skręcił w ataki bojówkarzy LGBT na sądzeniu innych narodów z przestrzegania praw człowieka, a ten zabieg ma na celu przedstawić, że to inne narody były złe, a nasz w był I JEST w porządku. Problem w tym, że przeszłość nie współgra z teraźniejszością, bo obecnie to zachodnie kraje mają bardziej liberalny stosunek do LGBT niż Polska.

Cezary Gmyz: Podpisanie tego listu przez ambasadora Niemiec jest przejawem hipokryzji. Niemcy w czasie II WŚ prześladowali homoseksualistów, ale nie skończyło się to wraz z końcem wojny, nie skończyło się to nawet z końcem komunizmu. W Niemczech homoseksualizm karany był jeszcze do 1994 roku, a ostatni skazany za ten czyn więzień odsiadywał swój wyrok w jeszcze w 2004 roku

Minimum 10 lat więzienia za homoseksualizm???

Za Wikipedią „Niemcy zalegalizowały kontakty homoseksualne w 1969 roku (w Niemczech zachodnich w 1968 roku, a w NRD rok później złagodzono paragraf 175, ale całkowicie zniesiono go dopiero w 1990), a wiek osób legalnie dopuszczających się kontaktów homo- i heteroseksualnych został zrównany odpowiednio w 1987 i 1989 roku, wynosi on 14 lat.” 10 lat to była maksymalna kara za homoseksualizm w czasach, kiedy był on surowo karany. Naprawdę mam rozumieć **że po 4 latach od zniesienia przepisu skazano za homoseksualizm?** Na pewno tylko za to??? I na jaki okres to musiało być skazanie, skoro ostatni wyrok odsiedzono w 2004 roku, a jak wspomniałem okres 10 lat był maksymalny przed jego złagodzeniem. Oczywiście nie neguję tego faktu, gdyż nie znalazłem tej informacji w internecie, ale warto zwrócić na to uwagę i się zastanowić, nad tym, czy tylko homoseksualizm był efektem tak długiego wyroku. 

Również w USA kontakty seksualne osób tej samej płci były karane aż do 2003 roku.

Skumulowano USA jako całość, ale w stanach każdy stan ma oddzielne prawo. Do 2003 kraju było tak w Teksasie, ale w innych stanach zezwolenie na kontakty osób homoseksualnych pojawiły się dużo wcześniej. Ale dla celów materiału uznano 1 stan za cały kraj, bo lepiej brzmi

Jeszcze 2 lata temu gejom w Indiach, które też chcą pouczać PL groziło 10 lat więzienia, a prawo przewidujące kary za kontakty homoseksualne nadal zobowiązuje 74 krajach i terytoriach świata.

I tutaj jest dobry moment na bardzo ważną dygresję. Brak penalizacji za heteroseksualizm jest wg materiału jedynym wyznacznikiem poszanowania osób LGBT, a to nie do końca prawda. W TVP przez ostatnie tygodnie pokazywano wiele materiałów, które (poza sprawą Margot i bojówkarzy) atakowały środowiska LGBT w celu znalezienia nowego wroga w kampanii prezydenckiej, przeciw któremu elektorat PAD mógł się zjednoczyć ,,wspólny wróg”. Publiczne szczucie też jest przejawem dyskryminacji, a materiał przez całą swoją długość sugeruję, że to tylko kary więzienia są dyskryminacją.

Między innymi na wyspach Salomona czy Grenadzie gdzie głową państwa jest brytyjska królowa Elżbieta II. Jej ambasador również podpisał się pod listem w obronie środowisk LGBT w Polsce, choć w naszym kraju homoseksualizm nigdy nie był piętnowany ani karany.

Elżbieta II z racji tradycji kolonialnych jest głową wielu krajów świata, ale tylko reprezentacyjną. Prawodactwo tych terytoriów powiązywane jest z Wielką Brytanią, aby pokazać kolejny przykład ,,hipokryty ambasadora”. Przyrównywanie wysp Salomona i Grenady do Wielkiej Brytanii jest tak absurdalne, że chyba nie muszę pisać dlaczego. A co do piętnowania i karania już wspomniałem akapit wyżej. No i poraz ty: co ma piernik do wiatraka? 

Mieczysław Ryba: Atakowanie Polski, gdyż przestrzega naturalnych praw człowieka i nie eksperymentuje w tej dziedzinie jest działaniem ideologicznym a nie działaniem w imieniu praw człowieka

Przyrównanie obrony od powstawania stref wolnych LGBT (abstrahując czy słuszną czy nie) do ideologicznego działania. Zrozumcie o co mi teraz chodzi. Gdyby naprawdę istniały wolne strefy wolne od LGBT to zastosowano by takie same tłumaczenie.

List podpisali też ambasadorzy Danii, gdzie kilkaset kobiet zaangażowanych w politykę głośno protestuje przeciw seksizmowi, protestowaniu seksualnemu i nadużywaniu siły w duńskiej polityce

I znowu: seksizm w polityce a LGBT to zupełnie inne tematy.

czy Wenezueli, która od lat pogrążana jest w głębokim kryzysie humanitarnym, panuje nędza, większość obywateli jest bezrobotna, a ONZ oskarża reżim o zbrodnię przeciw ludności

Znowu manewrowanie do innego tematu: Zbrodnia przeciw ludności w Wenezueli i kryzys polityczny humanitarny. Temat tragiczny, ale co ma piernik do wiatraka?? Na tym materiał się kończy. Złoty Goebbels przyznany został za to, jak ten materiał skręcił w historyczne zawiłości prawne kompletnie odchodząc od tematu obecnej sytuacji w Polsce.

DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ, MOŻECIE SYPNĄĆ PLUSEM I WYKOPEM: WTEDY BĘDĘ WIEDZIAŁ, CZY SIĘ WAM TO PODOBA I CZY KONTYNUOWAĆ TAKĄ FORMĘ TREŚCI