Pies mojego chorego dziadka szuka domu. Inaczej trafi do schroniska.



Moi dziadkowie mają 8-letniego psa. Niestety mój dziadek jest bardzo chory i po prostu umiera. Babcia też nie ma już sił żeby wyprowadzać psa. Zapadła więc decyzja, że musimy oddać go do schroniska. Pies jest bardzo za ludźmi, lubi przebywać na dworze, ale także wylegiwać się na kanapie. Skontaktowaliśmy się ze stowarzyszeniem które zajmuje się takimi sprawami. Usłyszeliśmy, że "trzeba było myśleć zanim się wzięło psa". Wzięliśmy go 8 lat temu. Wtedy moi dziadkowie byli zdrowi.

Pytam więc mirków z Gorzowa Wlkp, Szczecina i okolic. Może ktoś chciałby przygarnąć tego psiaka, żeby nie łamać mu serca oddaniem do schroniska?

szczecin #gorzow #lubuskie #psy