✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mam 25 lat; od zeszłego roku sponsoruję studentkę medycyny, którą poznałem na grupie na FB. Dziewczyn chętnych do takiej relacji było mnóstwo - wybrałem taką, która była najbardziej pozytywnie nastawiona. Wcześniej u mnie leciała albo samotność, albo #divyzwykopem (ale to był bardzo krótki epizod kilku takich wypadów), albo próba budowy "normalnej relacji", co jest ekstremalnie upokarzające i upadlające, jeśli nie jest się 8-9/10 z wyglądu. Po prostu nie ma sensu budować normalnych relacji, jeśli nie jest się chadem, bo wysiłek nie rekompensuje rezultatów, a laska z tyłu głowy zawsze ma świadomość, że mogłaby równie dobrze być z kimś przystojniejszym / bardziej ekstrawertycznym z tindera w dobie zglobalizowanego rynku matrymonialnego.
W każdym razie co o sądzicie o tym, żeby do końca życia zostać przy schemacie relacji sponsorowanych? Dla mnie jest to obecnie najsensowniejsza opcja. Wydaję 4000-4500PLN na miesiąc(co nie jest szczególnie dużą ilością - prowadzę własną działalność i jestem jeszcze w stanie trochę odkładać) i w zamian otrzymuję seks raz w tygodniu z atrakcyjną julką bez prezerwatywy, namiastkę fajnej relacji i miło spędzony czas; frustracja wynikająca z samotności / braku seksu schodzi praktycznie do zera.
@mirko_anonim nie trzeba być żadnym chadem 9/10 żeby wejść w normalną relacje. Takim gadaniem sam sobie usprawiedliwiasz swoje niepowodzenie. Może celujesz w zle panny i zawsze źle się to kończy (jakiś pociąg do lasek z problemami), może kwestia lekkiego ogarnięcia siebie - ubiór, forma etc. Płacenie za seks to jest brak godności i szacunku do siebie. Ta laska nie daje Ci namiastki żadnej relacji, bo jak się kasa skończy to jej więcej
@mirko_anonim: 1000 zł za jedno spotkanie (nawet jeżeli kilka h) to sporo. Nie lepiej po prostu być w związku w którym ponosisz 90% wydatków? Dużo par tak funkcjonuje, wyszłoby podobnie, a przynajmniej nie miałbyś świadomości, że „bezpośrednio” za seks płacisz
@pamareum: @czuczupikczu @mirko_anonim to przeciez bajt. Jak wy lykacie wszystko. Jedyna prawda jaka tam jest to ze trzeba byc te 8/10 zeby wejsc dzis into zwiazek, no chyba ze sie jest koneserem puszystych dziewczyn
Anonim (nie OP): elo ziomuś, ale bez gumki to robicie, tak? a badacie się regularnie? i skąd wiesz, że ona nie sypia z innymi? albo że ona zaciąży nagle i co wtedy?
@Pasterz30: b8 czy nie, tak wygląda rynek matrymonialny. Chcesz mieć laskę 8/10, a sam jesteś niżej to musisz płacić. Pośrednio albo bez ceregieli, bezpośrednio jak op
@mirko_anonim: @sumoch0j Za taki pitos to powinna furgotać na śmigle na każde wezwanie Twojej wieży kontroli lotów, a jej lotnisko powinno #!$%@? za każdym razem być przycięte i pachnące.
@Pasterz30: kolejny co zgadnia swoje niepowodzenie bo wyimaginowany 8 czy 9/10 chad musi byc xDD moze nie szukaj modelek jak nie jsetes modelem ¯\(ツ)/¯
@mirko_anonim: najpierw do lekarza psychicznego a potem szukaj sobie baby, która jest z tobą kompatybilna pod kątem aparycji, a co ważniejsze, podejścia do życia.
Mam 25 lat; od zeszłego roku sponsoruję studentkę medycyny, którą poznałem na grupie na FB. Dziewczyn chętnych do takiej relacji było mnóstwo - wybrałem taką, która była najbardziej pozytywnie nastawiona. Wcześniej u mnie leciała albo samotność, albo #divyzwykopem (ale to był bardzo krótki epizod kilku takich wypadów), albo próba budowy "normalnej relacji", co jest ekstremalnie upokarzające i upadlające, jeśli nie jest się 8-9/10 z wyglądu. Po prostu nie ma sensu budować normalnych relacji, jeśli nie jest się chadem, bo wysiłek nie rekompensuje rezultatów, a laska z tyłu głowy zawsze ma świadomość, że mogłaby równie dobrze być z kimś przystojniejszym / bardziej ekstrawertycznym z tindera w dobie zglobalizowanego rynku matrymonialnego.
W każdym razie co o sądzicie o tym, żeby do końca życia zostać przy schemacie relacji sponsorowanych? Dla mnie jest to obecnie najsensowniejsza opcja. Wydaję 4000-4500PLN na miesiąc(co nie jest szczególnie dużą ilością - prowadzę własną działalność i jestem jeszcze w stanie trochę odkładać) i w zamian otrzymuję seks raz w tygodniu z atrakcyjną julką bez prezerwatywy, namiastkę fajnej relacji i miło spędzony czas; frustracja wynikająca z samotności / braku seksu schodzi praktycznie do zera.
#rozowepaski #niebieskiepaski #samotnosc #seks #zwiazki #pytanie
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Później jak chcesz dzieci zmienisz podejście i tyle
ale z tym "bez gumy" to uważaj. podwiąż sobie nasieniowody, ale nic jej nie mów.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
@czuczupikczu: 2x "no i?" ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Komentarz usunięty przez autora
Przegiąłem, co?
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91