Wpis z mikrobloga

W ogóle fascynuje mnie istnienie osób co kochają Marvela i star wars.
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.

Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to dzieci i nastolatkowie średnio ogarnięci.

#opinia #gownowpis
  • 134
@ZenujacaDoomerka: niby dlaczego? Mi się bardzo podobają.

Wiadomo, że książki są lepsze, ale to bardzo udane filmy z czasów, gdy nie były jeszcze zatrute poprawnością polityczną. Przyjemnie mi się je ogląda, ale ja nie jestem z pokolenia Z, tylko z pokolenia millenialsow (choć w sumie na millenialsa chyba za młody jestem jednak, bo nie pamiętam przeskoku między milleniami), w każdym razie mogepo prostu patrzeć na nie z nostalgią i stąd mój
@ZenujacaDoomerka: ale główna linia Marvela w Infinity Wars właśnie oderwała się od tego schematu i między innymi dlatego była ciekawa. Filmy poboczne bywały różne. Marvela nigdy specjalnie nie lubiłem, ale kilka filmów było niezłych (no i Deadpool, ale on jest obok głównej linii wydarzeń). Po Infinity Wars Marvel nie tyle się skończył, co popełnił na sobie brutalne sepuku.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.


@ZenujacaDoomerka: Czym to się różni od ludzi którzy chodzą co tydzień na mszę i słuchają dokładnie tego samego?

Jeśli mamy odseparowywać to i jednych i drugich.

I nie, nie należę do ani jednej ani drugiej grupy. Uważam, że wystarczy jak przestaniemy ich finansować.
@ZenujacaDoomerka: daj przykład lepszego filmu z gatunku fantastyki :)

Oczywiście bierz pod uwagę ówczesne możliwości techniczne.

W ogóle to ciekawe co napisałaś w pierwszym poście, bo wychodzi na to, że sama do niedawna oglądałaś ten sam film dziesiaty raz.