Przyznam, że Garmin, jako firma, bardzo mi zaimponował swoim podejściem do klienta. W zeszłym tygodniu padło mi podświetlenie w zegarku. Szybkie sprawdzenie terminu zakupu potwierdziło moje przypuszczenia, że gwarancja skończyła się dwa miesiące temu. Mimo wszystko zadzwoniłem do supportu Garmina i najpierw miła pani powiedziała, że w związku z tym, że gwarancja skończyła się niedawno to postarają się coś z tym zrobić, a później podczas kolejnego połączenia (wynikłego z zamieszania z mailami), miły pan stwierdził, że jego system twierdzi, że mój zegarek cały czas jest na gwarancji i zapytał czy chcę się z nim kłócić... No nie, w życiu! :-D Stary zegarek wysłałem do serwisu i w ciągu 10 dni miał przyjść nowy (ściślej: używany, odnowiony w fabryce Garmina, z pełną dwuletnią gwarancją, według strony Garmina). Paczka przyszła po 5 dniach, a w niej zamiast 6X Pro był 6X Sapphire, ale chyba kłócić się znowu nie będę, bo wygląda nawet lepiej niż poprzedni, ma czytelniejszy ekran i, z tego co widzę, te same funkcje.
@sedros potwierdzam, podejście jest naprawdę godne pochwały mi zamienili 6x pro po ponad pół roku użytkowania na FR 945 że względu na alergie a przecież nie musieli.
@sedros: mam podobne doświadczenia. Raz wymienili na nowy (stary był na gwarancji), a inny zegarek któremu niedawno się skończyła gwarancja na odnowiony. Wszystko szybko, same konkrety itd.
@sedros: pare lat temu moj fenix 5 zaczal rdzewiec na zlaczu ladowania, nie mieli mojego modelu wymienili mi na ten ze szklem szafirowym i wifi. Zero pytan, problemow. Lubie ten serwis.
@sedros: dołączam do chwalenia obsługi klienta Garmina. Mi zegarek dawno po gwarancji wymienili na odnowiony za trochę mniej niż 40% ceny nowego. Do tego chcieli tylko zegarek, bez akcesoriów, a odesłali mi z nowiutkim skórzanym paskiem :3
Dziś pierwszy bieg z nowym zegarkiem.
Przyznam, że Garmin, jako firma, bardzo mi zaimponował swoim podejściem do klienta. W zeszłym tygodniu padło mi podświetlenie w zegarku. Szybkie sprawdzenie terminu zakupu potwierdziło moje przypuszczenia, że gwarancja skończyła się dwa miesiące temu. Mimo wszystko zadzwoniłem do supportu Garmina i najpierw miła pani powiedziała, że w związku z tym, że gwarancja skończyła się niedawno to postarają się coś z tym zrobić, a później podczas kolejnego połączenia (wynikłego z zamieszania z mailami), miły pan stwierdził, że jego system twierdzi, że mój zegarek cały czas jest na gwarancji i zapytał czy chcę się z nim kłócić... No nie, w życiu! :-D Stary zegarek wysłałem do serwisu i w ciągu 10 dni miał przyjść nowy (ściślej: używany, odnowiony w fabryce Garmina, z pełną dwuletnią gwarancją, według strony Garmina). Paczka przyszła po 5 dniach, a w niej zamiast 6X Pro był 6X Sapphire, ale chyba kłócić się znowu nie będę, bo wygląda nawet lepiej niż poprzedni, ma czytelniejszy ekran i, z tego co widzę, te same funkcje.
Miłego dnia!
Tag do obserwowania moich postępów: #najwolniejszywykopekwsztafecie
#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem #najwolniejszywykopekwsztafecie #garmin
Skrypt | Statystyki
@drzewnyzwierz: to chyba trochę sobie jeszcze poczekasz xd
Zobaczymy ile pożyje aktualny 7x Pro :)