Wpis z mikrobloga

@advert: O to chodzi kochany restauratorze, że jak mi nie będzie smakowało wasze #!$%@? żarcie (i zechce mi się po nim wymiotować), to nie będę miał zamiaru spełniać wymagań kosztowych w wysokości 100 zł :) Restauracje przepychają takie wymagania, bo się przyzwyczaiły do lubiących być dymanymi i bez własnej godności polaków takich jak Ty (tak, to miało ciebie urazić)
Ktoś mi powie co to za różnica czy usiądę w 6 osób przy jednym dużym stole, czy teoretycznie podzielimy się na 2 ekipy po 3 ? xD


@lentilek: tak, ja ci powiem. chociaż to powinno być oczywiste xd

jak masz 6-8 osób przy jednym stole to obsługa musi dbać np o to, by napoje , przystawki i dania główne podawać wszystkim w tym samym czasie. do tego często rachunek jest dzielony
O to chodzi kochany restauratorze


@PolishPsycho: xDDD zluzuj z tymi urojeniami, nie każdy kto się z tobą nie zgadza stoi po przeciwnej stronie barykady. tłumaczę ci po prostu skąd to się wzięło, a jak chcesz prowadzić krucjatę to sobie prowadź na zdrowie, w dupie to mam.

dla mnie to oczywiste jest że jak rezerwuję stolik w knajpie dla kilku osób to wyjdzie więcej niż 100zł na łebka, i równie oczywiste jest,