Wpis z mikrobloga

Ja nic złego nie zrobiłem, to państwo mi ukradło pieniądze


@Nie_znany: Jak CI #!$%@?(mandat) to chyba raczej zrobiles:P

Chyba, że czegoś nie doczytałem i ustanowiono również przepadek mieszkań, okularów i dildosów.


A czym sie rozni mieszkanie od auta? W kwesti formalnej a nie emocjonalnej. Jedno i drugie nabyles legalnie.

Jedno moga zajumac a drugie nie? I gdzie tu konsekwencja? Wiec albo moga zajumac oba albo zadne. Prawo polega na spojnosci.

A
  • Odpowiedz
imo wprowadzenie alternatywy w postaci możliwości zamiany przepadku na grzywnę w wysokości wartości pojazdu rozwiązuje problem, o którym piszesz.

Przy okazji takie wyznaczenie wysokości kary jest dosyć intuicyjne, bo jednak w większości przypadków to proporcjonalne obciążenie dla budżetu sprawcy. No i nie ma się jak od niej uchylić: albo płacisz, albo tracisz auto.


@camelinthejungle: IMHO nie rozwiazuje. Takie rozwiazania istnieja - mandat zalezny od dochodow. Tylko co z tego?

Jak ktos
  • Odpowiedz
@camelinthejungle: No wreszcie jais merytoryczny glos do ktorego mozna sie odniesc.


Argument z zona byl niejako "na dokladke". Zeby pokazac jakie moga byc konsekwencje. Ze ukarany zostanie nie tylko winny. Co do tego ze sprawca czynu ma myslec to sie nie zgodze do konca. Owszem ze powinien. No ale nie pomyslal. I dlatego ma odpowiadac ktos inny?

Do lamentu mi daleko. Jestem kawal uja reszta gnoja i calkowicie popieram karanie winnych
  • Odpowiedz
odpowiedzialność zbiorowa. Jak żona jeszcze nie kopnęła w dupę męża, że nie może jeździć po pijaku to czas by Państwo reagowało. Bardzo dobrze.


@kochamschabowe: Czyli nie wiesz co mowisz. Odpowiedzialnosc zbiorowa Ci sie marzy? Juz mi cie zal i to bez ironii.
  • Odpowiedz
@gorzki99: No tak, jak żona puszcza męża za kółko pijanego to znaczy, że nie dba o jego życie i innych uczestników ruchu. ¯\_(ツ)_/¯ kurde chłopie, wsiadając pijany liczysz się tak samo, że kogoś zabijesz jak latając z gnatem i strzelając na oślep. Inaczej byś mówił, jakby ktoś bliski Ci zginął z winy pijanego kierowcy.
  • Odpowiedz
Jak CI #!$%@?(mandat) to chyba raczej zrobiles:P


@gorzki99: no ale to kradzież, ja te pieniądze legalnie zarobiłem, a moja siostra ich potrzebuje. Tak jak Twoja hipotetyczna matka potrzebuje auta, tak moja siostra potrzebuje pieniędzy. Matce nie można zabrać auta, a mojej siostrze można zabrać pieniądze?

A czym sie rozni mieszkanie od auta? W kwesti formalnej a nie emocjonalnej. Jedno i drugie nabyles legalnie.


Tak jak legalnie zarobiłem pieniądze, a jednak upierasz
  • Odpowiedz
No tak, jak żona puszcza męża za kółko pijanego to znaczy, że nie dba o jego życie i innych uczestników ruchu. ¯_(ツ)_/¯ kurde chłopie, wsiadając pijany liczysz się tak samo, że kogoś zabijesz jak latając z gnatem i strzelając na oślep. Inaczej byś mówił, jakby ktoś bliski Ci zginął z winy pijanego kierowcy.


@kochamschabowe: Wykopki sa serio tak tepe ze nie rozumieja o co mi chodzi? Jak zona bedaca na przyklad
  • Odpowiedz
@gorzki99: Kurde typie, auta mają być zabierane od póltora promila (przynajmniej tak wstępnie było). Półtora promila to już taka dawka, że odebranie auta to serio łagodna kara...

Jak żona ma być na drugim końcu polskim i jednocześnie jeździć tym samym autem jak mąż?

Czyli uważasz że kara 20 k grzywny byłaby lepsza? Albo więzienie na np. 3 lat?
  • Odpowiedz
Czyli uważasz że kara 20 k grzywny byłaby lepsza? Albo więzienie na np. 3 lat?


@kochamschabowe: 20k to mozna dyskutowac czy adekwatna kara. Ale 3 lata w pierdlu uwazam za duzo lepsza kare niz odebranie auta.

Co daje odebranie auta?
-niemoznosc z jego korzystania sprawcy i innym

Co daja wakacje w ZK?
-niemoznaosc korzystania z auta sprawcy. I tylko sprawcy.

Serio nie ogarniasz roznicy?
  • Odpowiedz
@gorzki99: Nie ogarniasz różnicy jak sprawca jest jedynym żywicielem rodziny na prowincji gdzie nie ma sensownej pracy dla kobiet?

Nie ma dobrego rozwiązania ale kara za takie przewinienie powinna być bardzo dotkliwa. I tutaj nie ma miejsca na dyskusję.

Niestety straciłem dwie bliskie osoby przez pijanych kierowców i oni często są nieroformowalni. Najlepiej byłoby dożywotnio odebrać prawo jazdy.
  • Odpowiedz
Nie ma dobrego rozwiązania ale kara za takie przewinienie powinna być bardzo dotkliwa. I tutaj nie ma miejsca na dyskusję.


@kochamschabowe: Ale ja tego nigdzie nie negowalem. Sam proponowalem jaknajdotkliwsze kary z pierdlem wlacznie. Zacytuj ze gdzies bronilem pijanych kierowcow.

Odebranie auta to zadna kara bo se kupi gruza za 3-5k i bedzie jeszcze gorzej.

Najlepiej byłoby dożywotnio odebrać prawo jazdy.


To tez nic nie daje. Malo to razy slyszales jak
  • Odpowiedz
@DzonySiara: osobiście jestem za zlagodzeniem i zaostrzeniem przepisów jednocześnie. Do 0,5 wywalone, bo to ilość przy ktorej reakcje są porównywalne do 0 promili. Od tego kampania społeczna, ze lampka wina czy jeden browar mieszczą sie w limicie, więc możesz funkcjonować jak w krajach zachodnich. Z drugiej strony jesli przekroczysz promil, to przestaje obowiązywać ubezpieczenie, mandaty w opór wysokie, a jak dasz się złapać drugi raz tp mówisz samochodowi i prawu jazdy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DzonySiara: kupujesz asterkę bez papierów, przeglądu i ubezpieczenia z roku 2003 i masz ją do jeżdżenia po pijaku. Proste, tanie i skuteczne.

Auto "pożyczyłeś", nie wiesz kogo jest. Stało sobie z kluczykami to wsiadłes i pojechałeś. Nie ma ubezpieczenia? Ale to nie moje auto. Nie wiedziałem a nie pomyślałem, bo byłem pijany, więc to okoliczność łagodząca. Płacę równowartość? 500 zł? Proszę bardzo.
  • Odpowiedz