Aktywne Wpisy
Opad4991 +216
qew12 +278
Teraz jak się wyprowadziłem, to rozumiem czemu ludzie starsi się nie rozwijają w życiu, tylko na pewnym etapie się zatrzymują.
Ogarnianie domu, sprzątanie, gotowanie. Do tego jeszcze praca.
Po takiej dawce nie ma ani sił, ani ochoty żeby się rozwijać jakoś.
#przemyslenia
Ogarnianie domu, sprzątanie, gotowanie. Do tego jeszcze praca.
Po takiej dawce nie ma ani sił, ani ochoty żeby się rozwijać jakoś.
#przemyslenia
Dziewczynie bardzo zależy, mogłaby nic nie jeść żeby tylko schudnąć. Wiem że liczy dobrze kalorie i dokładnie na 100%
#keto #dieta
Ja wiem, ale jak chcą znaleźć rozwiązanie "czemu im nie wychodzi" to w końcu kończą z podjadaniem.
Ja #!$%@? 60 kilo, 1200 kcal i tak przez 3 miesiące xDDDDD
@krystal7: jeszcze powiedz że nadal ma jakimś cudem okres i pełnię sił na ćwiczenia i może uwierzę. Coś się ewidentnie nie spina, skoro wyniki wszystkie ma ok. Może jakieś leki bierze?
@Hugolina: oj dziewczyno, nie każdy ma taką psychikę jaką Ty sobie wyobrażasz. Zaburzenia odżywiania to jest kosmiczny problem, który szmaci psychikę na prawo i lewo. Nie wnikam czy dziewczyna opa je po kątach czy nie, ale nie wszystko jest czarne albo białe, jak Ty to opisujesz.
#thesims #sims4
@Hugolina: oj dziewczyno, nie każdy ma taką psychikę jaką Ty sobie wyobrażasz. Zaburzenia odżywiania to jest kosmiczny problem, który szmaci psychikę na prawo i lewo. Nie wnikam czy dziewczyna opa je po kątach czy nie, ale nie wszystko jest czarne albo białe, jak Ty to opisujesz.
Ja wiem co to są zaburzenia odżywiania bo ja sama na nie cierpię.
(przy okazji warto dostosować makro, proponuję ok. 4 części białka, 4 części wegli i jedna część tłuszczów)
Nie ma opcji, żeby waga nie zaczęła spadać.
@Hugolina: po pierwsze wołaj jak do kogoś piszesz. Po drugie wcale nie trzeba się mierzyć z ED, żeby wiedzieć jak działają, ale mam pewne wątpliwości czy na pewno wiesz czym one są, po tym co napisałaś.
Nie, kończenie z podjadaniem przez determinację, to nie jest hop siup, ni #!$%@?.
Kurde miras, tak jak było wspomniane, fizyki nie oszukasz. Chudnięcie = deficyt. Sam schodziłem z 98kg i udało mi się zejść do 80kg. Samą dietą! Potem jeszcze poszedłem na siłkę z tą samą kaloryką to przesadziłem i doszło do 70kg. Zrobiłem to od września do czerwca, ale na prawdę micha była trzymana w 100%. Bez oszukiwania siebie.
Teraz mi
@Hugolina: po pierwsze wołaj jak do kogoś piszesz. Po drugie wcale nie trzeba się mierzyć z ED, żeby wiedzieć jak działają, ale mam pewne wątpliwości czy na pewno wiesz czym one są, po tym co napisałaś.
Nie, kończenie z podjadaniem przez determinację, to nie jest hop siup, ni #!$%@?.
Ależ ja nie mówię że to hop siup, po
#pdk #sopranos