Wpis z mikrobloga

@jmuhha: To co da im firma cateringowa ;) W naszej firmie jest 10 różnych porcji które krążą w stałej rotacji dzień po dniu. Nie, jak mam oficera Polaka rozmawiamy po polsku, ale checklisty czytamy po angielsku i z ATC tez rozmawiamy po angielsku. W tej chwili na nowoczesnych samolotach jest skład ttlko i wyłącznie dwóch pilotow, bez mechanika. Starsze konstrukcje wymagaly większego składu załogi. Najbardziej zdecydowanie lubię lądowanie, jest najbardziej wymagające.
@Deku: I tak tego nie słyszę w kokpicie, ale jak powie mi stewardessa po ładowaniu o tym, to jest mi miło. To samo jak pasażerowie wychodzą i mówią, ze ładnie lądowanie to jest to motywujące. To tak jakbyś powiedział kucharzowi ze było pyszne jedzenie. Napewno będzie mu milo. Ale głównie klaskali Ukraińcy, Rosjanie i Białorusini, Polacy już chyba się tego oduczyli nieststy.
@Wojtasinski: No właśnie. Pracowałem jaki grafik komiksowy ok. 6 lat i nie zrobiłem 10k godzin w Photoshopie. Wypaliłem się i zmieniłem branżę po 6 latach. Doskonale rozumiem, ile czasu musiałeś spędzić na tej jednej czynności. Fantastyczna sprawa, ale mimo wszystko pojawia się pytanie - czy będzie miał ten sam "drive" za kolejne 50k godzin?