Wpis z mikrobloga

Witam, od lutego zacząłem chodzić na siłownię i ćwiczę według takiego planu:

-wyciskanie sztangi leżąc 3x10 (zaczynałem od 30/30/30, obecnie 40/45/45)
-wiosłowanie 3x10 (było 30/30/30, obecnie 35/40/40)
-OHP 3x10 (było 15/15/20, jest 20/25/25)
-przyciąganie wyciągu 3x10 (było 30/30/35, teraz 40/40/45)
-przysiady ze sztangą 3x10 (było 20/30/30, teraz 40/45/45, raz zrobiłem serię na 50kg ale na drugi dzień ledwo łaziłem)
-hantle 3x20 (po dziesięc powtórzeń na rękę w serii (było 7/7/10, teraz 10/12/12)
-prostowanie łokci ze sztangą leżąc 3x10 (było 15/15/20, teraz 25/25/25)

Ważę +/- 80kg przy 180cm wzrostu, w grudniu 23 lata.

Dalej robić ten plan i stopniowo zwiększać ciężar czy coś zmienić? Trening zajmuje mi gdzieś 1,5h, wcześniej jeszcze robiłem w ramach rozgrzewki kilometr na bieżni, teraz chodzę na inną siłownię i tu jej niestety nie ma. Z odżywek tylko kreatyna. Efekty nawet jakieś są, teraz od sierpnia mam zamiar zrezygnować z piwa którego piłem całkiem sporo, dołożyć jakieś bieganie i spróbować zejść do jakichś 70-75kg. Co myślicie?

#mirkokoksy
  • 1
Ważę +/- 80kg przy 180cm wzrostu, w grudniu 23 lata.


@Tauler: Pierwsze 2 lata rób masę, dodatkowy tłuszcz w tym nie przeszkadza.
Progresuj liniowo tak długo jak to możliwe, dobre plany dla początkujących to FBW sakera i greyskull i kasahary

Ułóż konkretnie dietę i korzystaj z noob gainsów ;)