Wpis z mikrobloga

grubo przesadzasz. Ludzie z wiosek którzy sobie pobudowali domy po 300m plują sobie w brodę po czasie, bo dzieci się w wieku 19 lat wyprowadziły na studia i żyjesz w chałupie gdzie 2/3 stoi puste a koszty ogrzewania i utrzymania są wysokie i trzeba to jednak mimo wszystko sprzątać


@Ld93: Może jestem dziwny ale nie wyobrażam sobie narzekać na taki metraż. Powrzucałbym jakiegoś bilarda, siłownię, saunę itp. ale na pewno bym
Powrzucałbym jakiegoś bilarda, siłownię, saunę itp. ale na pewno bym znalazł zastosowanie dla dodatkowych pokojów przy takiej wielkości.


@Herubin: ludzie co narzekają na za duże domy to chyba tacy których zainteresowanie się kończy na spędzeniu dnia przed telewizorem. Wtedy faktycznie wystarczy im 30m2 pokój z aneksem + kibelek i fajrant.
w bliźniaku też możesz trafić na konfliktowego somsiada albo patologię


@FLAC: tak,ale tu sąsiad jest jeden, pewnie też jakaś rodzina z dziećmi z klasy średniej. W mieszkaniu w centrum obok dzielnic komunalnych, gdzie często wynajmują studenci jest dużo większa szansa na kogoś upierdliwego. Przy domu wolnostojącym kilkadziesiąt metrów od innych może się nagle dwóch innych wybudować z upodobaniem do discopolo.
@Ld93: nie wiem co mają w głowie ludzie stawiający sobie duże domy na wsi. Oczywiście jeśli ich zapytać, to powiedzą coś o dzieciach, a jeśli zapytać dzieci, to te już odliczają dni do wyprowadzki na studia.

Potem zaczyna się kolejny problem, kiedy przychodzi spadek. Mieszkanie po babci w mieście wojewódzkim, to niekwestionowana korzyść, choćby nie wiem którego sekretarza pamiętała meblościanka, to i tak się wynajmie.

Natomiast nikomu nie potrzebny dom, z
@GrzegorzPorada: tutaj pytanie o wartość jest trudne. Ktoś to musi kupić. Rynek na dom po środku pola we wsi Zadupiewo w gminie #!$%@?ów jest dość niewielki. Mogą minąć lata zanim ktokolwiek będzie poważnie zainteresowany kupnem. Zwłaszcza w czasach, kiedy ciężko o kredyt, a na rynek trafiło sporo niewykończonych domów. Te domy raczej nie są marzeniem klienta gotówkowego.
@Ravenek: No ok mieszkanie można wynajmować. Dzieci dorosną i mieszkanie zostanie z rodzicami i jak sobie wyobrażasz? Ten wynajem z rodzicami w środku zrobisz, poślesz ich do domu starców czy będziesz czekał 40 lat aż umrą?
Wszystko zależy od tego gdzie się wybudujesz. Z domu możesz mieć podpobną odległośc co z osiedla

Jeśli mówimy o wnuczkach to dom można sprzedać nawet tak jak powiedziałeś poniżej kosztów którymi przecież wnuczek nie jest
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pastibox

@konserwix

To nie nieruchomości sa drogie, to Wy zarabiacie mało.

Trzeba się z tym pogodzić, może nie w Waszym otoczeniu ale ludzie zarabiają dużo więcej niż kilka lat temu. Czekajcie dalej na spadki i płaćcie grzecznie za wynajem

@Sanremu: już nie #!$%@?, że 117mkw w stanie deweloperskim to nie jest dużo. Jestem świeżo po budowie domu 250mkw i wiem, że cena z oggłoszenia to szukanie kretyna. Jeśli ktoś nie jest
@Antoni_Kosiba: to zależy od indywidualnej sytuacji.
Na pewno mieszkanie będzie tu mniejszym problemem niż ulokowanie całego kapitału w dom na wsi. Mieszkanie w rozwijającym się mieście zawsze można zamienić na mały dom gdziekolwiek i jeszcze zostanie ze 200k, w drugą stronę jest znacznie trudniej.