Wpis z mikrobloga

@derekperek122: pogoda generalnie była bardzo korzystna. Jak ruszałem to było 15 stopni i wiatr, więc nawet zimno, potem trochę ciepłej, ale ze 3 razy zlał mnie deszcz dla ochłody. Wypiłem niecałe 2 litry, miałem kamizelkę i soflflaski, ruszyłem z litrem i raz dotankowałem w Żabce po drodze. Nawet fajnie sie biegło :)