Wpis z mikrobloga

Nie wiem jakim cudem doprowadziłem się do takiego stanu. Na wadze 104 kilogramy przy 185 cm wzrostu. Dramat. Nigdy tyle nie ważyłem i czuję się jak podłączony do pompy majonezowej. Potrzebuję motywacji i bodźca. Nawet jak nikt nie będzie tego czytał to chociaż będę traktował to jako formę jakiegoś tam dziennika. Zaczynam od dziś. Do 31 kwietnia na wadze ma wyskoczyć wynik poniżej 90 kilogramów. Jeśli się nie uda to wpłacam 500 złotych na zwierzaki. Jeśli się uda to robię to samo. Będę na tagu #pocomitobylo relacjonować postępy z tej wspaniałej podróży. Czas, start. Trzymam się limitu kalorycznego 1800-2000 i dziennie przejadę conajmniej godzinę na stacjonarnym rowerze.

#dieta #redukcja #pocomitobylo #chudnijzwykopem #zagrubo2021
Eon1 - Nie wiem jakim cudem doprowadziłem się do takiego stanu. Na wadze 104 kilogram...

źródło: comment_16122457267YoGIY6ldaaQ8wgJUU0cNY.jpg

Pobierz
  • 32
  • Odpowiedz
  • 0
@korpoRator: Kilka lat temu na takiej kaloryce zrzuciłem ponad 20 kilogramów. Wyniki miałem świetne. Będę jadł rzeczy dzięki którym będę czuł się syty. Będzie dobrze.
  • Odpowiedz
  • 0
@Trybus: Hm, do końca lutego 5, do końca marca kolejne 5, do końca kwietnia następne i jesteśmy poniżej 90. Myślę, że to nie jest jakieś zabójcze tempo. Dzięki!
  • Odpowiedz
  • 1
@Eon1 ja miałem 105 przy 187 cm, 26 kg w dół w 6 miesięcy, to było jakieś 10 lat temu ale do dziś trzymam się w okolicach 84 kg. Dasz radę ;)
  • Odpowiedz
@Eon1: najlepsza motywacja będą zrzucane kilogramy, kiedy widzisz mniej na wadze to sam z siebie chcesz cisnąć dalej :) też uważam, że <90kg do końca kwietnia to trochę za dużo, tzn jeśli się uda to super, ale jeśli będzie nawet -5kg to też sukces. Powodzenia :)
  • Odpowiedz
@Eon1: Polecałbym raczej zmienić na stałe nawyki żywieniowe i również na stałe zacząć się ruszać a nie akcja: schudnę 19kg w 12 tygodni (1,5kg/tydzien to dużo) a przez następne pół roku będzie +25kg. Niemniej, trzymam kciuki, żeby Ci się udało i żebyś to utrzymał.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Eon1: A ja się martwię że taki duży skok jeśli chodzi o kaloryke tylko zniechęci. Sam mam tendencje do ucinania masakryczne go kalorii ale niestety czuje się po tym nie tyle głodny co zły. A jeszcze gorzej jak chce poprawić sobie humor np chipsami i reszta już wiadomo. Spróbuj może od 2,5 kkcal jeśli po tygodniu będzie git zejdź o 200 dalej git schodzisz o 200. Też mnie to dziwiło bo
  • Odpowiedz