Wpis z mikrobloga

36809,49 - 5,52 = 36803,97

Dzisiaj postanowiłam sobie pospać pół godzinki dłużej i zamiast o 5:30 wyruszyłam o 6. Chociaż dla mnie deszcz jest idealną pogodą do biegania, to dzisiaj w tym porannym słoneczku, z temperaturą taką, że jednak jeszcze bluza z długim rękawem była potrzebna - brak mi słów, jak mi się fajnie biegło. Udało mi się utrzymać przez ponad 3 km tempo 6:08 min/km, a całkowite średnie tempo wyszło 6:28 min/km, co mój polar okrzyknął najlepszym do tej pory. Zdecydowanie zasłużyłam, żeby iść dzisiaj wieczorem na żużel ʕʔ Miłej niedzieli!

#sztafeta #biegajzwykopem #bieganie #kinjabiega
  • 6
@thatguy93: Nie codziennie, ale w dni biegowe (czyli na razie 4 razy w tygodniu) około 5:30 startuję. A licznik dotyczy tagu sztafeta: czyli razem biegniemy na księżyc (ʘʘ)
@Impertynencjator: Szczerze? Nienawidziłam biegania całe życie (minus te 4 miesiące z kawałkiem odkąd zaczęłam). Decyzja, żeby zacząć to była kwestia kilku sekund. Mój biegający w tej chwili od roku Tata wysłał mi po prostu kolejne zdjęcie ze swojego biegu, a ja się wkurzyłam i stwierdziłam, że jak on może, to ja też. I jakoś tak wyszło, że kiedy w końcu sama zdecydowałam się na bieganie, to z miejsca się w nim