Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy, ja chyba kutwa oszaleje. Ponowila mi sie kontuzja. Znowu ktorys z miesni glebokich grzbietu, w tym samym miejscu co ostatnio. Znowu w ten sam sposob. Robilem wyciskanie na plaskiej 5x5 masa wlasnego ciala, lopatki sciagniete, cialo spiete, lekkie mostkowanie i pyk - uczucie obrzeku, chwile pozniej bol. Musialem przerwac cwiczenie. Strzele sobie w glowe, jesli znowu kontuzja wylaczy mnie na 5 tygodni z treningu. Chyba na stale przerzuce sie na wyzsze objetosci mniejszym ciezarem jesli chodzi o wyciskanie na plaskiej albo postaram sie znalezc jakas substytucje. Nie mam pojecia jaki moze byc powod, technicznie nic bym sobie nie zarzucil. Wydaje mi sie, ze to kwestia lawek na mojej silowni - sa dosc waskie i miekkie, przez to mam wrazenie, ze lopatki mi zaraz #!$%@?. W domu mam lawke marbo i nigdy takiego problemu nie bylo. Co tu robic?

#silownia
  • 2