Test wykopowej cenzury. Co za absurd i w dodatku brak konsekwencji:

bomb*

bomb

b---a
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

O, wyłączyć możliwość blokowania na X, przez konta polityków, konta reprezentujące instytucje państwowe i media państwowe.
Bo obywatele muszą mieć dostęp do tego co pisze władza.
Blokady powinny być zamienione "głębokie wyciszenie", czyli że widzisz co konto pisze, możesz odpowiedzieć i cytować, ale twoje odpowiedzi są automatycznie przenoszone do "Ukrytych odpowiedzi" i oczywiście dokładnie jesteś o tym poinformowany, że tylko chętni zobaczą co piszesz.

To byłby pilotaż, docelowo tak to powinno działać z każdym kontem.
Z jakiegoś powodu mimo że Elon Musk obiecał likwidację blokowania siebie nawzajem, to nadal nie jest to wprowadzone i nie ma żadnej informacji na ten temat.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jutro się nie widzimy Mireczki. Pamiętajcie, że wolność słowa to wartość uniwersalna dla wszystkich i każdy z lewa i prawa powinien o nią walczyć.

Kiedy przyszli po konserwy, nie protestowałem, bo nie byłem konserwą. Kiedy przyszli po neuropków, nie protestowałem, bo nie byłem neuropkiem. Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował, ponieważ już nikogo nie było!

Nawet jeżeli zdążyłeś dziś już tu zajrzeć (31.08.2024) to powstrzymaj się od zaglądania ponownie. Wy tworzycie
MarkZark - Jutro się nie widzimy Mireczki. Pamiętajcie, że wolność słowa to wartość u...

źródło: ZaszytyWYpok

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Proszę o pomoc w nagłośnieniu sprawy:

Zostałem ocenzurowany przez portal wykop.pl, a następnie przez moderację w związku z publikowaniem treści dotyczących wojny w Rosji.

Po bardzo długim czasie spędzonym na tworzeniu treści, opublikowałem dzisiaj na portalu wykop.pl memy dotyczące sytuacji w Rosji, które miały być dostępne dla mnie i innych użytkowników w dwóch osobnych wątkach, łącznie dla 5 różnych memów. Treści zostały starannie przygotowane ponad miesiąc temu, a sam pomysł na ich publikację narodził się ponad 2 miesiące temu.

Dzisiaj
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Podstawą Państwa Wolnościowego jest zawieranie dobrowolnych umów, którego dotrzymania pilnuje aparat państwowy.
Żeby zawrzeć ją dobrowolnie, trzeba rozumieć co się podpisuje. (pomijam umowy słowne)
Czyli trzeba co najmniej umieć czytać ze zrozumieniem, więc żeby państwo konsekwentnie mogło pilnować dotrzymywania umów, musi mieć dowód, że w ogóle wiesz co podpisałeś, zawarłeś ją dobrowolnie i nie podstępem.
Państwo wolnościowe musi wymagać wykazania umiejętności czytania ze zrozumieniem, żeby traktować ciebie jako "dorosłego", jako mogącego zawrzeć umowę. Oparte to może być o same egzaminy z czytania ze zrozumieniem, no bo sama edukacja nie koniecznie.

Więc podstawą nawet najbardziej wolnościowego, nie anarchicznego państwa, jest ten stopień wymaganych egzaminów.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@look997 Wolność zakłada że masz możliwość podpisać umowę której nie rozumiesz jeśli taka jest Twoja wola. Już w drugim akapicie proponujesz rozwiązanie autorytarne, a w trzecim totalitarne.

W państwie prawdziwie wolnościowym dotrzymania umów strzeże: kultura, religia, opinia społeczna a dopiero w ostateczności aparat państwowy.

Spójrz sam na to co napisałeś. "Państwo wolnościowe MUSI WYMAGAĆ".
  • Odpowiedz
@look997: Zdaje się że Rothbard postulował trzy i tylko trzy rodzaje przestępstw - p-----c, kradzież i oszustwo. Ja bym dołożył jeszcze pedofilie, jako że w jego czasch ta kwestia chyba nie istniała, jako problem publicznie omawiany.
W każdym razie to, co opisujesz - zawarcie umowy z kimś do tego niezdolnym umysłowo - wg mnie podpada pod oszustwo
EDIT ALE oczywiście nie każda niekorzystna umowa mogłaby być tak rozpatrywana, a tylko
  • Odpowiedz
@wielbiciel_storm_iron: ja naiwnie nadal wierzę w opór jednostki.
Najgorsze jest to, że staram się nadążać za trendami zmian, mam świadomość odmiennych światopoglądów - a mimo to czuję, że to nie moja bajka i że gdzieś k---a cywilizacja człowieka zboczyła - to dobre słowo - z subiektywnie prawidłowego kursu.
Dlatego idea Wielkiego Filtra staje mi się coraz bliższa.
  • Odpowiedz