Dlaczego niektórzy ludzie mają taki styl pracy, że są drazycielami tematu, lubią szukać dziury w całym, dociekać i wnikać we wszystko i być w żywiole roboty, a niektórzy są zamiataczami pod dywan, wola machnąć ręką, bo na wuj drążyć temat i preferują bardziej święty spokój niż afery? Którym typem jesteście? Ja np. tym drugim.

#pracbaza #praca #korposwiat #psychologia
@Ynfluencer: Żaden nie jest dobry. Mam pracowników zamiataczy ale i takich drążycieli. Zamiatacze często robią na #!$%@? i popełniają błędy albo pomijają istotne kwestie, za co może mi się oberwać. Drążyciele nie dochowują terminów bo ciągle znajdują coś nowego, coś poprawiają albo znajdują problemy z dupy, które akurat nie są istotne a przez nich trzeba się tym zająć.
Tych pierwszych trzeba bardziej nadzorować, tych drugich popędzać.
Zalecana jest postawa po środku.
  • Odpowiedz
#pracbaza Mamy już poniedziałek po 06:00, więc we wszystkich łagrach, gułagach, kołchozach, PGR-ach, januszeksach, fabrykach kurzu, azbestu, sortowniach śmieci i wszelkich zakładach o charakterze produkcji taśmowej zapewne padło już standardowe zapytanie:
JAK TAM MŁODY HEHE?! BYŁO COŚ W WEEKEND:
- tentego
- dupcone
- wiercone
- dziergane
- dziurkane
- ruchane
- dmuchane
- bzykane
- pukane
- orane
- sekszone
- lizane
- dymane
- grzmocone
- ciupciane
- je*ane
-
PanNieznanypl - #pracbaza Mamy już poniedziałek po 06:00, więc we wszystkich łagrach,...

źródło: pobrane (3)

Pobierz
@PanNieznanypl
Pracuje w dużym kolchozie w biurze. Wychowalem się z ludźmi reprezentujacymi wartosci i zachowanie jak ci z prawej na załączonym obrazku. Ach, brakuje mi takich sytuacji ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Kiedyś posiadanie potomstwa było kluczem do przetrwania, bo trzeba było harować na roli i mieć pomocnika do tego, kiedyś dzieci w warstwach najniższych praktycznie nigdy nie były kochane, pojawiały się akurat, jak ktoś #!$%@?ł bo nie było antykoncepcji ŻADNEJ w chłopskich bieda-robackich ,,rodzinach" jak tylko umiałeś chodzić to od razu na pole i nie było zmiłuj się. Żadnych emerytur też wtedy nie było {dopiero w 1889 wielki kanclerz Otto Von Bismarck wprowadził
Tomaa - Kiedyś posiadanie potomstwa było kluczem do przetrwania, bo trzeba było harow...

źródło: XD

Pobierz
@Tomaa: Ciężko się nie zgodzić. Obecnie żyjemy w takich czasach, że nawet będąc bezdomnym i bezrobotnym zawsze znajdziesz gdzieś coś do żarcia, picia, i się gdzieś prześpisz. Ogólnie nie robiąc nic jesteś w stanie nadal przeżyć, co jeszcze kilka pokoleń temu było absurdalne.
  • Odpowiedz
@Fekalny_okuratnik: Śmieszne jest to, że w starożytnym Rzymie jako bezdomny i bezrobotny też się dało przeżyć.
To późniejsze czasy były znacznie gorsze.

Warto też zauważyć co się stało z cywilizacja, która osiągnęła szczyt - wymarła i upadła.
  • Odpowiedz
Miał ktoś sytuację że pracodawca czepiał się zwolnienia wystawionego przez strone typu recepty24? Moje podejrzenia budzi pole Miejsce świadczenia usług.
Ktoś kto korzystał z takich zwolnienien może powiedzieć czy nie ma tam jakiejś przypałowej nazwy w tym polu?
Muszę sobie na szybko ogarnąć z 3 - 4dni bo już psychicznie nie wytrzymuje w robocie.
#l4 #praca
@Top11: w tym tygodniu byłem na L4 ze stronki med24 - koszt 80 zł, na IKP widzę że zwolnienie normalnie poszło do zusu, ja potwierdzenie i receptę dostałem na sms, te zwolnienie wystawia normalny lekarz więc pracodawca nie może się #!$%@?ć, zresztą lekarz nic nie może się wypucować bo ma tajemnicę lekarską
  • Odpowiedz
Czy jest jakaś przyzwoita praca którą możecie polecić gdzieś za granicą, dla kogoś kto w miare zna angielski? (aczkolwiek nie jestem pewien czy dlabym rade sie komunikowac z brytolami)

Z umiejetności, to bardziej takie zwiazane z grafiką (mam wyksztąłcenie z grafiki, zrobilem tez kurs z markeitngu internetowego i obecnie po tym kursie koncze staz na ktorym porjektowalem apliakcje mobilne, ale pewnie nic z tego sie nie przyda i nastawiam sie na cos
Dłużej się nie dało?

tldr;

Osoba, która napisała tę wiadomość, poszukuje pracy za granicą, która będzie związana z grafiką i marketingiem internetowym, chce wyjechać z Polski, aby zarabiać więcej i poznawać nowe miejsca. Osoba ta ma wykształcenie z grafiki i kurs z marketingu internetowego oraz doświadczenie w projektowaniu aplikacji mobilnych, ale szuka pracy fizycznej z możliwością rozwoju zawodowego i zwiększenia zarobków. Przedtem miała trudności z znalezieniem pracy w Polsce i teraz chce
  • Odpowiedz
@essos: Słuchaj, kolego, szukanie pracy za granicą to nie jest takie proste, jak myślisz. Wszyscy chcą wyjechać i zarabiać więcej, ale nie wszyscy są w stanie to zrobić. Ja też kiedyś miałem marzenia o podróżowaniu i zarabianiu więcej, ale po kilku latach na rynku pracy zrozumiałem, że życie to nie tylko marzenia. Trzeba mieć plan i być gotowym na trudności.

A co do twojego języka angielskiego, to nie jest to problem.
  • Odpowiedz
@wolkami: Nie słuchaj normika nade mną. Praca zdalna to zbawienie. Większość ludzi w pracy i tak nie nawiązuje kontaktów.
Jak jestes przystojny to moze ci brakować ciągłeś atencji, jak jesteś brzydki to praca zdalna to dosłownie same plusy.
  • Odpowiedz
@geszue: dla mnie praca zdalna jest w uj wygodna, mimo iż do biura mam 30 minut piechotą. Wstaję, na spokojnie robię śniadanie, ogarniam się, odpalam centrum dowodzenia. Ale też jak raz na dwa miesiące trzeba wbić do biura bo akurat delegacja od klienta przybyła to nie mam z tym problemów.
  • Odpowiedz
  • 1
@adreno420
pracowałem tak przez kilka lat, ale awansowałem na tryb 7-15 od pon do pt z możliwością 12h na noc i jak ręką odjął wszystkie bóle glowy tylu migrenowego i #!$%@? organizm
  • Odpowiedz
#pracbaza w sumie czemu jest taki hejt na pracę na produkcji? Z jednej strony rozumiem minusy często z debilami się robi i w kółko to samo ale z drugiej to też plus bo zero odpowiedzialności zakładasz słuchawki i #!$%@? jajca. Chcesz iść L4 to idziesz bo też nikt się nie będzie przejmował tobą, zero stresu, weekendy wolne,8 godzin i narka, praca od ręki bo zawsze kogoś szukają a jak masz checi to
korporacion - #pracbaza w sumie czemu jest taki hejt na pracę na produkcji? Z jednej ...

źródło: velux-900x601

Pobierz
@korporacion: Hmmm, no może dlatego, że praca na produkcji często (ale nie zawsze) jest od ch%ja monotonna, nudna i bez żadnego sensu. Często jesteś po prostu przedłużeniem jakiejś maszyny i po 4h robisz pewne rzeczy bezmyślnie jak robot i to jeszcze często na stojąco (ale to też zależy co i jak i gdzie)... może dlatego... Przynajmniej ja za to hejtuję xD
  • Odpowiedz