Pytanie do znachorów komputerowych.

W napędzie siedzi płyta ze słownikiem, której potrzebuję, aby ten słownik odpalić (oryginalna płyta, z obrazu tej płyty nie chce się wczytać - krzyczy, że pirat). Pracując np. w Wordzie, gdy klikam zapisz jako i w momencie gdy mam wybierać miejsce zapisania dokumentu, płyta odpala się mimo, że to z tym słownikiem nie ma nic wspólnego (chyba chce wczytać ikonę?) i kręci, i kręci, i kręci po czym