W nocy ganiają mi się kuny po ulicy pod blokiem. Nigdy mi jeszcze nic nie przegryzły, ale wolałbym dmuchać na zimne i się zabezpieczyć.

Sporo czytałem o zabezpieczeniach przed kunami i jedynym w pełni skutecznym rozwiązaniem jest pastuch. Chciałbym pastucha, który ma własne zasilanie, bo nie chcę podłączać do baterii, ponieważ nie chcę, żeby mi się szybciej rozładowywała a poza tym boje się zwarcia. Poza tym taki pastuch powinien mieć jakąś wododporność.
mirekpngtif - W nocy ganiają mi się kuny po ulicy pod blokiem. Nigdy mi jeszcze nic n...

źródło: M9300_e-empfohlen-510x339

Pobierz
Czy alternator który ma 170.000 km to już jego skraj czy nie ma reguły? Auto pewnie bez znaczenia, ale Punto Evo 1.4 8v. Akumulator swiezutki.

Robiłem dzisiaj pomiaru alternatora bez obciążenia ma 14.33-14.35 stabilne a pod obciazeniem (długie światła, wentylator na maxa, radio, ogrzewania szyby zapomnialem włączyć) coś koło 14.28-14.30.

Chyba całkiem spoko? Żadnych dziwnych dźwięków z jego okolic tez nie słyszę (chociaz jestem laikiem)

Czy zgon alternatora może nastąpić nagle czy
@Joxek: podczas pomiarów multimetrem raczej nie wyłapiesz kończących żywot szczotek a łożysk to już w żadnym razie ale jak chodzi to nie ma co się na zapas martwić. No ewentualnie szczotki przejrzeć
  • Odpowiedz
Szanowni!
Rozglądam się za autem i... jest dramat. Mam kilka doradców i każdy z nich w inną stronę- francuzy/ vagi, tylko z Niemiec/ tylko krajowy, młodszy ale bieda wersja/ starszy, ale dobrze wyposażony. Dlatego rozwalę sobie głowę jeszcze bardziej i posłucham większej ilości osób (°°

Co byście Wy doradzili patrząc na moje, chyba nie jakoś bardzo wygórowane wymagania?

-40k, ale jak się
łamaga nie mechanik.

Jak z 1.5 dCi sobie nie radzi


@trzaichlac69: wcale się nie dziwię. W clio trzeba pół samochodu rozebrać, żeby dostać się do rozrządu.
  • Odpowiedz
@aczutuse: xddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddddd
  • Odpowiedz
#leasing #samochody

siemka, chcę sobie wziać samochód w leasingu na firme. Pierwszy raz będę miał w życiu taką przyjemność no i nie jestem pewny kilku spraw. Mianowicie chciałbym się pozbyć auta od razu po skończeniu płacenia za leasing i tu pytanie. Czy powinienem przy wzięciu leasingu poinformować dealera, że chce oddać auto na sam koniec (zmniejszy to rate leasingu) czy też zostawić sobie samochód i sprzedać go po prostu? No i przy
@badi1992: @Przypadkowy Tak jak napisał @piwakk chodzi Ci po głowie najem czyli płacisz za mobilność, a nie kupujesz auto w preferencyjnym podatkowo kredycie tj. leasing (bo tak to naprawdę wygląda w Polsce...). Generalnie jeśli jesteś wygodny to faktycznie to będzie produkt dla Ciebie. Popatrz na Audi Perfect Lease czy coś od VWL lub ofertę Arval. Jeżeli jednak lubisz liczyć i masz jak środki aby spłacić 100% wartości auta to lepiej wyjdzie
  • Odpowiedz