Sam będąc posiadaczem 18sto letniej klasy premium (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) uważam, że prócz kryterium awaryjności powinna być też brana pod uwagę kwestia niezawodności.
O ile z wiekiem komponenty mogą się psuć i wymagać wymiany, to w trasie mimo usterki auto powinno dowieźć nas do celu.
Dla przykładu posłużę się właśnie swoją perełką, w której rok
Potem wjeżdża przedliftowy Stinger który wad nie ma, ma niedociągnięcia jak spalanie w mieście na poziomie 16 litrów i ogólnie rozmiar, dla jednego
Co byście wybrali
Nie zastanawiaj się, tylko bierz Giulię. Za miesiąc przyjdziesz podziękować.
I tak, piszę w 100% serio.