1. Zakladamy ze trzeba wycofac spaliniaki w 2040.
2. Obwieszczamy ze zakazemy ich w 2035
3. Chwile odczekamy
4. Nieco namieszamy w mediach zeby sie tlum porozbudzal.
5. Oglaszamy ze jednak trzeba sie zreflektowac, nieco tlumowi przyznamy racje ze 2035 to za wczesnie.
6. Oglaszamy ze jednak 5 lat pozniej bedzie ban - w 2024.
Ot cala wielka tajemnica.
Juz za prl byly takie cyrki, oglaszano
@dr2nk: Czasem mam wrazenie ze to sie tyczy nie tylko technikaliow. Niewielu znam naprawde dobrych fachowcow na wyzszych stanowiskach. Takich ktorzy jak cos robia to widac ze sie znaja i wiedza do czego daza.
I nawet nie mowie ze nie potrafia w excelu wyklikac tego co im potrzeba albo ze